Hat trick Kaczyńskiego, czyli będziecie mieli frajerzy socjalizm
Przedwczoraj, korzystając z ładnej, prawie letniej pogody, wybrałem się w Polskę.
Pojechałem nowym, polskim samochodem elektrycznym (dokładnie tym, który 4 lata temu obiecał mi premier Morawiecki).
Cóż za frajda! Cicho, płynnie i do tego ekolo-ideolo. No miód nie bryka!
Po drodze mijałem piękne domy jedno, dwu i wielo, a nawet bardzo wielo-mieszkalne, wybudowane zgodnie z obietnicą Prezesa Kaczyńskiego w liczbie 3 milionów.
Te śliczne budynki, gotowe od 13 lat do zasiedlenia, sprawiały przygnębiający widok:
puste, jak obietnice ferajny zwanej, a raczej nazywającej samą siebie „klasą polityczną”, ostentacyjnie niezamieszkałe, z lekka nadgryzione 13 letnim nieużytkowaniem.
No normalnie ganc-nowe, a już wymarłe miasta.
Co to za wredny naród, ten Ciemny Lud/Suweren (w zależności od tego, czy swobodna, nienagrywana rozmowa, czy oficjalny, partyjny spicz) pomyślałem:
tyle gotowych mieszkań – a nikt w nich mieszkać nie chce!
W d… im się poprzewracało! A od czego? A od plusów:
500+, 300 +, krowa+, świnia +, Kujda+ (kolejność przypadkowa), Multikulti+, WR+ (to dzięki importowi zza Buga) – no same plusy!
Pewnie dlatego w ubiegłym roku z Polski wyemigrowało 120 tysięcy Polaków, do krajów, gdzie za mieszkania trzeba płacić, i to sporo:
9 minuta http://dariuszgrabowski.eu/page/2/
***
Prezes to ma kiepełe:
jak Ciemnemu Ludowi/Suwerenowi wybudował 3 miliony mieszkań, to wybrzydzają.
No to żeby już nie wybrzydzali, to obiecał im PAŃSTWO DOBROBYTU.
Dobrobyt ma niezaprzeczalną zaletę: enigmatyczny jest.
Bo dla jednego dobrobyt, to żeby regularnie zjeść, zakąsić i ten-tego – a dla drugiego, to po zarobieniu jednym podpisem kogo trzeba …dziesięciu baniek na przekwalifikowaniu kupionej za grosze działki, w letnim domu na takich Seszelach albo innych Malediwach jeszcze i cygaro biletem bankowym zapalić (to nie ja – to Mickiewicz) i dwie blandyny mieć na podorędziu (eufemizm).
A Państwo Dobrobytu to już enigmatyczność enigmatyczna, bo Państwo może wszystko, nawet nadać Dobrobytowi dowolne znaczenie:
może przydzielić Państwu Kowalskim dodatkowy bon na cukier – a Państwu Nowakom nie, a jeszcze obciąć im przydział papieru toaletowego i Kowalscy czują przydzielony im łaskawie Dobrobyt – a Nowakowie dopiero doń aspirują.
Państwo może wyposażyć antyfesora (skoro są profesorowie, to oczywiście muszą być i antyfesorowie) w milionowy grant na badanie polskiego antysemityzmu – a samozatrudnionemu junior copywriterowi podnieść haracz na ZUS do 1445 zł miesięcznie, bez względu na to czy w tym miesiącu coś zarobił, czy nie.
Państwo może wyposażyć kiedyś towarzysza, a dziś już partyjnego kolegę w posadę prezesa SSP – a Kowalskiemu zakazać palenia we własnym kominku drewnem.
Dlaczego akurat drewnem?
No przecież wyjaśniłem to parę linijek wyżej:
bo Państwo może wszystko.
I to pomimo oczywistej oczywistości, że Państwo nie ma pieniędzy.
Owszem, mają je Państwo Kowalscy czy Państwo Nowakowie, ale Państwo UW, PiS, PO, ZSL lub SLD, czy jak tam się to kolejne dziecię Cioci Magdalenki wabi – NIE MA PIENIĘDZY.
I dlatego Państwo, żeby pieniądze mieć, je Państwu Kowalskim i Nowakom ZABIERA.
Potem, po potrąceniu sobie za fatygę swoich matek, żon i kochanek ulokowanych na stanowiskach urzędniczych stosownego procentu – to, co z tej jumy pozostanie – REDYSTRYBUUJE.
Co to znaczy?
A to znaczy, że transfery socjalne, obiecane przez Prezesa Kaczynskiego przeprowadza.
Na czym one polegają?
W barbarzyńskim skrócie, na dosypywaniu swoim.
Głosujesz na UW, PiS, PO, ZSL lub SLD, czy jak tam się to kolejne dziecię Cioci Magdalenki wabi – dostajesz.
Nie głosujesz na nich – nie dostajesz.
Ile?
To zależy: czasem jest to (za PO-ZSL) parę gradów (jednostka miary taka) – czasem parę kujdów (to za PiSu).
Tak czy inaczej – w każdym razie grubo.
A czasem chudo: na jednorazową opłatę czynszu za skromne mieszkanie (to się Emerytura+ nazywa)
Proste?
Proste! (jak wałek).
***
Wspomniałem, że Państwo może wszystko, ale bieda z tym, że Państwo socjalistyczne (budowane właśnie przez PiS) nie zamierza poprzestać na samej możliwości, a jak najbardziej serio zamierza ten cudny projekt wprowadzić w życie.
Zanosi się na to, że drugi raz w ciągu mojego dość już długiego życia zaznam socjalizmu:
w epoce ogłoszonej przez praczy mózgów za minioną, realnym socjalizmem dziadziusiowie i tatusiowie dzisiejszych tzw. elit nazywali śmierdzący ruską onucą i aszkenazyjskim czosnkiem komunizm.
Dziś inteligencja z Żoliborza Oficerskiego (to co, że po 1944 mieszkali tam już inni oficerowie, niż przed wojną? Pagon jest pagon!) jako realny socjalizm sprzedaje kombinację etatyzmu i klientyzmu z wdupowłazizmem.
***
Tygodnik „Polityka” donosi (ech, te przyzwyczajenia) , że promotorem pracy doktorskiej Jarosława Kaczyńskiego był prof. Stanisław Ehrlich (1907–1997), osoba bardzo wtedy wpływowa i szanowana w środowisku prawniczym. Pochodził ze spolonizowanej żydowskiej rodziny. Doktorat zrobił przed wojną na UJ. Po wojnie, którą zakończył w mundurze oficera armii gen. Berlinga, objął katedrę teorii państwa i prawa na UW.
Moment moment! „Polityko” miła:
Major Ehrlich nosił mundur z-cy politruka brygady w 1DP im Kościuszki, czyli był elitą sowieckiego korpusu oficerskiego, a jego gwiazdki były znacznie cięższe, niż zwykłego, liniowego oficera – sprawdź sobie u docent Wiki.
Dalej ”Polityka” przedstawia martyrologię majora-politruka-profesora Ehrlicha:
W 1946 r. założył i przez 20 lat był redaktorem naczelnym miesięcznika „Państwo i Prawo”. Po Marcu ’68 katedrę mu odebrano. Przeszedł polityczną ewolucję, od marksisty do poszukującego możliwości ewolucyjnej zmiany ustroju socjalistycznego „rewizjonisty”. W 1981 r. złożył partyjną legitymację.
Z tym jego spolonizowaniem, to też nie do końca prawda, bo wzorem polonizacji był ober-kat pułkownik Józef Goldberg, który nawet zmienił nazwisko na czysto polskie - Różański.
Florysta jeden…
Prezes Kaczyński robił u Ehrlicha nie tylko swój doktorat, ale wcześniej pisał u niego swoją pracę magisterską,
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/222398,1,doktorat-prezesa-jaroslawa-kaczynskiego.read
Ta fascynacja Prezesa Kaczyńskiego Państwem (i Prawem – ze Sprawiedliwością, to bym nie przesadzał), moim (i całkowicie niesłusznym) zdaniem, musiała powstać właśnie w latach, gdy przebywał pod wpływem (i opieką) swego mentora, majora-politruka-profesora Ehrlicha, mimo/tym bardziej? że Ehrlich kierował istniejącą przez pewien czas Katedrą Prawa Radzieckiego (w tym momencie łkam ze wzruszenia).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Ehrlich
***
Kiedy słucham transmitowanych przez Media Rządowe (to nie epitet – to fakt) kolejnych wystąpień przedgłosowaniowych (bo w PRL-bis nie ma żadnych wyborów – są tylko głosowania), to odnoszę wrażenie (odnoszę, bo o przynoszenie go nie prosiłem) , że Prezes Kaczyński przez całe swoje życie marzył o wprowadzeniu w Polsce socjalizmu.
Kłopot w tym, że moje marzenia o Polsce diametralnie się od Prezesowych różniły i dalej różnią.
I dlatego – jak w tytule.
tagi: prawo i sprawiedliwość jarosław kaczyński socjalizm żoliborski mateusz morawiecki 3 miliony mieszkań samochód elektryczny kampania wyborcza hat-trick kaczyńskiego stanisław ehrlich
|
ewaryst-fedorowicz |
| 10 września 2019 18:16 |
Komentarze:
|
|
Paris @ewaryst-fedorowicz |
| 10 września 2019 18:50 |
Doskonale !!!
Tak... nieuchronnie zmierzamy do tego co juz bylo... do socjalizmu BIS... i +. Patrzec tylko jak wroca te "relikty przeszlosci" - kartki na cukier, przydzialy, asygnaty i inne wynalazki "dobrobytu".
|
|
Autobus117 @ewaryst-fedorowicz |
| 10 września 2019 19:24 |
A rok temu dało się Pana czytać. Zawsze mnie cieszyłą Pana notka. Co się stało? Dwadzieścia lat oszukiwania ludzi, robienia wody z mózgu kończy się tak właśnie? Przykre.
|
|
ewaryst-fedorowicz @Autobus117 10 września 2019 19:24 |
| 10 września 2019 20:12 |
@Autobus117
Ja się na recydywę socjalizmu, kontynuację udecko-zeteselowsko-eseldowsko-peowskiego etatyzmu, nepotyzmu i włazidupizmu, z nikim nie umawiałem.
A jeśli Pan nie zauważył, że Kaczyński i Morawiecki opowiadają duby smalone , to nie moja wina.
Prawda zwykle nie podoba się wyznawcom jedynie słusznej idei, co nie znaczy (wg mnie przynajmniej), że należy się godzić na "skrawanie" klasy średniej (bo tknięcie oligarchów grozi socjalistom urwaniem palca, a nawet i całej ręki).
Ale coś optymistycznegi na koniec: nie ma (przynajmniej ja o niczym takim nie wiem) obowiązku czytania Ewarysta - za to można czytać Kanię, Pereirę, Wildsteinów i oczywiście Karnowskich,co serdecznie Panu polecam.
|
betacool @ewaryst-fedorowicz |
| 10 września 2019 20:15 |
Ja tak z ciekawości....A w jakim ustroju Pan żył tak z pięć- dziesięć lat przed rządami Pis.?
|
|
Autobus117 @ewaryst-fedorowicz 10 września 2019 20:12 |
| 10 września 2019 20:35 |
Kanię, Pereirę, Wildsteinów i oczywiście Karnowskich nie czytam. Czytam Pana jak widać. Rozumiem że w tym marketingu komercyjnym nic Panu nie przypominałao socjalizmu. tam był wolny rynek liczyły się umiejętności itp. Może Pan się pochwali sukcesami. Proszę przybiżyć nam wszystkim swoich szefów wspólników klientów to może byc zaczyn nowej jakości w polityce, czyż nie? Z takim doświadczeniem zawojujecie Polskę , e tam Polskę Świat!
|
|
ewaryst-fedorowicz @betacool 10 września 2019 20:15 |
| 10 września 2019 20:45 |
@betacool
w takim samym jak Pan: Magdalenkowym.
I proszę mi tylko nie pisać, że Lech Kaczyński do bezpieczniackiej willi wszedł "na wydrę".
|
|
ewaryst-fedorowicz @Autobus117 10 września 2019 20:35 |
| 10 września 2019 20:56 |
@Autobus117
Fakt - tam nie ma socjalizmu .
A klienci to sama drobnica: Unilever (maksymalna ewaluacja od klienta: "6" za launch marki herbaty "Saga"), Kraft (srebrne Kraft Effie za unikalny program marketingu zintegrowanego marki kawy "Jacobs Kronung", z innych drobnych klientów Grupa Żywiec, Smith&Kline Beecham, Volksvagen Bank, Orlen, PTC Era... - a co tam, moje CV można znaleźć w sieci.
A teraz, ponieważ nie podoba mi się Pańska kpina - proszę tu więcej nie zaglądać.
|
|
betacool @ewaryst-fedorowicz 10 września 2019 20:45 |
| 10 września 2019 21:01 |
Ja tego drugiego wejścia w socjalizm nie kapuję. Kiedy udało się Panu wyjść?
|
|
Autobus117 @betacool 10 września 2019 20:15 |
| 10 września 2019 21:02 |
Ah tam nie było socjalizmu. Klienci to mocarze jak wiemy tam socjalizmu też nie ma. Dobre. Oj, dobre.
|
|
Autobus117 @ewaryst-fedorowicz 10 września 2019 20:56 |
| 10 września 2019 21:09 |
Ah tam nie było socjalizmu. Klienci to mocarze jak wiemy tam socjalizmu też nie ma. Dobre. Oj, dobre. Pośmiać się wieczorem to samo zdrowie. Może mnie Pan wywalić czytać nadal będę jednak z coraz to wiekszym smutkiem. Wokół mnie cuda katolicy spowiadają się w wyborczej marketingowcy rozdają recepty. Cuda panie Ewaryście. Cuda.
|
|
Autobus117 @ewaryst-fedorowicz 10 września 2019 20:56 |
| 10 września 2019 21:17 |
Ah tam nie było socjalizmu. Klienci to mocarze jak wiemy tam socjalizmu też nie ma. Dobre. Oj, dobre. Pośmiać się wieczorem to samo zdrowie. Może mnie Pan wywalić czytać nadal będę jednak z coraz to wiekszym smutkiem. Wokół mnie cuda katolicy spowiadają się w wyborczej marketingowcy rozdają recepty. Cuda panie Ewaryście. Cuda.
|
|
ewaryst-fedorowicz @betacool 10 września 2019 21:01 |
| 10 września 2019 21:20 |
@betacool
Kapuje - nie kapuje, nie mój problem,
Z socu wyszedłem w 1992 - po wielomiesięcznej i wielostopniowej rekrutacji zostałem zakwalifikowany do pierwszej 9 Polaków wybranej przez Pepsico (firemka taka) do otwarcia ich rynku cateringowego w Polsce.
|
|
betacool @ewaryst-fedorowicz 10 września 2019 21:20 |
| 10 września 2019 21:30 |
Wielostopniowa rekrutacja i rynek cateringowy. Też bym chyba tęsknił. Jak rozumiem firmemka padła bo nie zniosła stężenia socjalizmu i musiała uciekać do Wenezueli.
|
|
olo @ewaryst-fedorowicz |
| 10 września 2019 21:55 |
nie myslisz ze na sprzedazy mazen sie skonczy - poszerzy elektorat
|
|
betacool @ewaryst-fedorowicz |
| 10 września 2019 22:08 |
Panie Ewaryście, może Pana dziwi to moje wyzłośliwianie się, ale gdy PiS nie wprowadzi hat- tricka to będzie Pan w nich walił, że nie spełnili obietnic, a jak wpowadzi to będzie pan jojczył że wprowadzili socjalizm.
Zakładam, że mogłoby się to zmienić gdyby po wielostopniowej rekrutacji wpuszczono Pana na polityczny rynek cateringowo-marketingowy. Mam jednak nadzieję, że się to nie zmieni.
|
smieciu @ewaryst-fedorowicz |
| 10 września 2019 22:10 |
Ja pominę może kwestię socjalizmu, aczkolwiek o tej jednej rzeczy naprawdę trzeba ciągle przypominać: skąd się biorą te wszystkie dobra, które J. Kaczyński zamierza rozdzielać? Jeśli wypracowują je Polacy (bo kto inny?) to na czym polega logika by im najpierw zabrać, potem za pomocą wytworzonej do tego celu wielkiej kasty biurokratów rozdzielić według klucza wypracowanego przez wąziutką garstkę polityków? Jaki sens jest brać na siebie odpowiedzialność, organizować, wymyślać, zderzać się z biurokracją skoro można po prostu iść do roboty i nie wysilając się nadmiernie zgarnąć niezłą kasę?
Oczywiście to są rozważania teoretyczne, w pewnym idealistycznym środowisku ale stawiają poważne pytania. Przechodząć jednak do realizmu trzeba zauważyć że J. Kaczyński ani PiS nie mają żadnych mechanizmów, które dawałyby im kontrolę nad realizacją takich obietnic. Tzw. polska gospodarka jest w pełni kontrolowana przez obcych oraz zależna od pieniędzy i prawa UE. Tak więc obietnice Kaczyńskiego prowadzą do dwóch prostych wniosków. Albo prezes PiS posiada jakieś kontakty o których nie mamy pojęcia i które zagwarantowały mu (w zamian za?) możliwość realizacji tych obietnic albo, co logiczniejsze, mamy do czynienia z opcją drugą:
J. Kaczyński dostał do wykonania samobójczą, kompromitującą misję, której wynikiem będzie naturalne przejście na emeryturę. Tą teorię potwierdza zaangażowanie Szydło, która w PiSie jest od takich zadań, za które nikt inny nie zamierza się brać bo wie że można tylko się ubrudzić i spłynąć politycznie co też dzieje się z panią byłą premier. Dlatego wydaje się że realizowany jest prosty scenariusz, w wyniku którego władza PiS przejdzie w naturalny sposób w nowe dynamiczne ręce. Choć przyznam szczerze że nie wie skąd one się wezmą, no ale może już czekają nowi ludzie na stare sejmowe fotele. Czego efektem będzie powstanie, haha, Porozumienia Centrum. Czyli porozumienia wszystkich lemingów. Tych właśnie, którzy chcieliby 4 tysie a cała reszta nic ich nie obchodzi. Tylko że nie ma powodu by ten lemingowskich snów miał się spełnić. Reczej skończy się na tym że Kazik (a może Kukiz) napisze kolejny kawałek w stylu „Wałęsa (ups Kaczyński) oddaj mi moje .... (tym razem raptem 4 tysie)” i ... jednak powstanie Porozumienie Centrum? O składzie, który jeszcze nikomu się nie śni. I może dobrze, po co mieć koszmary na zapas? :)
|
|
ewaryst-fedorowicz @betacool 10 września 2019 22:08 |
| 10 września 2019 22:44 |
@betacool
1. Hat trick to tylko detal - jeden z wielu, ale charakterystyczny.
2. Mnie mało rzeczy dziwi, natomiast bawi mnie, że Pan udaje, iż nie widzi rozjazdu pomiędzy zobowiązaniami (bo to nie żadne obietnice były, a zobowiązania, i to różnorakiej natury) przed dubeltowymi głosowaniami z 2015 roku - a tym co Kaczyński i spółka wyprawiają teraz.
3. Zabawna (dla mnie przynajmniej) jest też ta proba strollowania tekstu do odpytywania mnie, o moją karierę zawodową.
Wg mnie znacznie ciekawsza jest kwestia kariery Prezesa Kaczyńskiego, z uwzględnieniem drobnego faktu, jak to z otrzymaniem koncesji na założenie partii politycznej było i związanego z tym finansowania, ale i wieloletniego funkcjonowania Prezesa w specyficznym (i dla mnie niesympatycznym) środowisku (tu padają ciekawe nazwiska).
Ale nic to - ponieważ pora późna, a jutro wybieram się w trasę moim polskim samochodem elektrycznym, obiecanym Polakom 4 lata temu przez Morawieckiego , żeby wybrać sobie jakieś ładne mieszkanie z tych 3 milionów pustostanów, obiecanych i wybudowanych 13 lat temu, kończę tę zabawę blogową.
Niech się Panu (i innym tutejszym) realny socjalizm przyśni!
Dobrej nocy.
|
|
ewaryst-fedorowicz @betacool 10 września 2019 21:30 |
| 10 września 2019 22:45 |
@betacool
Tak, dokladnie tak.
|
|
ewaryst-fedorowicz @smieciu 10 września 2019 22:10 |
| 10 września 2019 22:58 |
@smieciu
W tekście "Szkoła liderów Cioci Magdalenki", który uważam za jeden z ważniejszych napisanych przeze mnie w ciągu ponad 11 lat blogowania, naszkicowałem grubą kreską (moi koledzy taką rysują storyboardy) mechanizm leżący u podstaw zarządzania biznesem o nazwie PRL-bis (marka handlowa 3 RP).
Ale nie w tym rzecz: od paru lat stawiam tezę, że gdyby nie eliminacja w Smoleńsku Lecha Kaczyńskiego, to absolwenci wspomnianej szkoły już dawno by się dogadali, bo tego wymagają interesy poważnych, "międzynarodowych podmiotów".
Kto dał Prezesowi zgodę na socjalistyczne eksperymenty z omnipotentnym państwem - nie wiem i nie chcę wiedzieć, ale mnie się one zwyczajnie nie podobają. I tyle.
|
|
betacool @ewaryst-fedorowicz 10 września 2019 22:44 |
| 10 września 2019 23:03 |
Mały plus jest taki, że mnie musi Pan się golić żyletkami z australijskiej fregaty.
Zagłosuje Pan na kapitalizm Korwin-Mikkego?
|
gabriel-maciejewski @ewaryst-fedorowicz |
| 11 września 2019 07:43 |
I jeszcze Kościół zepsuje Kaczyński, prof. Giertych wczoraj to ogłosił....
|
Grzeralts @gabriel-maciejewski 11 września 2019 07:43 |
| 11 września 2019 08:15 |
Oczywiście. Kaczyński wszytko zepsuje i poróżni nas z całym światem, nawet z Putinem i Żydami, którzy mu za to płacą.
|
|
Grzeralts @ewaryst-fedorowicz |
| 11 września 2019 08:16 |
Panie Ewaryście, radzę wybrać się na dłuższą wycieczkę do Izraela i poobserwować trochę jak tam rozwiązali kwestię zarządzania społeczeństwem skrzywionym latami komunizmu.
|
|
Pioterrr @ewaryst-fedorowicz |
| 11 września 2019 09:55 |
O ile pamietam, to te 3 mln mieszkań to miały być po dwóch kadencjach (8 latach). PiS nawet jednej nie rządził. Skoro kłamie/przeinacza Pan w jednej sprawie, to szkoda czasu na resztę dywagacji.
|
|
betacool @Pioterrr 11 września 2019 09:55 |
| 11 września 2019 10:07 |
Wszystkim nam pamięć nieco szwankuje. 2030.
|
bendix @betacool 11 września 2019 10:07 |
| 11 września 2019 10:27 |
Do tego należy dołożyć sabotaż przez samorządy.
|
|
ewaryst-fedorowicz @gabriel-maciejewski 11 września 2019 07:43 |
| 11 września 2019 11:01 |
@coryllus
1. NIGDZIE nie napisałem, że Kaczyński cokolwiek zepsuje - wręcz przeciwnie: martwi mnie jedynie to, że on koniecznie chce wszystko (wraz z moim życiem) naprawić. Po swojemu naprawić.
2. Co do Kościoła - nie można zepsuć czegos, co jest fachowo na naszych (a przynajmniej moich) oczach psute przez samego Pontifexa.
3. Nie wiem, jak tam ze zdrowiem prof. Giertycha, ale jego synowi, mecenasowi i jego fundamengtalnych zasługach dla budowy PRL-bis poświęciłem tekstów kilka - ot ten, na dobrze znanym kiedyś nam obu blogowisku GaPola: "Jak Roman Giertych Polskę do UE wprowadził"
https://naszeblogi.pl/32238-jak-roman-giertych-polske-do-ue-wprowadzil
Ukłony z wycieczki elektrycznym samochodzikiem polskiej produkcji zasyłam,
Ewaryst
|
|
ewaryst-fedorowicz @betacool 10 września 2019 23:03 |
| 11 września 2019 11:04 |
@betacool
Ja? Tylko na Lichocką! To jest dopiero kobita!
Ale ma Pan rację - mogliby jeszcze wprowadzić przymus golenia się, do tego żyletkami i na dokładkę z australijskiej fregaty... perwerci jedni
|
|
ewaryst-fedorowicz @Pioterrr 11 września 2019 09:55 |
| 11 września 2019 11:12 |
@Pioterr
To Pan kłamie: 3 miliony mieszkań do 2030 to PiS obiecał...w tej kadencji :-D
powtarzając swoją kosmiczną obietnicę z roku 2006.
A teraz proponuję wycieczkę polskim samochodzikiem elektrycznym - trochę przewiewu sie Panu przyda.
I bardzo proszę nie czytać moich dywagacji - życia szkoda!
|
|
ewaryst-fedorowicz @bendix 11 września 2019 11:27 |
| 11 września 2019 11:36 |
@bendix
No przecież właśnie to w linku podanym Coryllusowi przypomniałem:
" Wszystko cacy, ale nie wiem tylko, dlaczego Roman Giertych nie wspomniał o politycznym sukcesie swojego życia, o majstersztyku nad majstersztykami, który pozwolił mu wejść na zawsze do historii III RP i zaskarbić sobie wdzięczność tych, których wdzięczności posiadanie jest jak klucz do Sezamu (i archiwów z Rakowieckiej i Nowowiejskiej naraz).
Przecież to nie kto inny jak Roman Giertych wezwał Polaków do… pójścia na referendum akcesyjne do UE i głosowania na NIE. (!)** "
(...)
" tym jednym wezwaniem, Roman Giertych przeciągnął Polaków za uszy ponad progiem frekwencji 50% wynoszącym, bez potrzeby uciekania się do pomocy tych co liczą głosy. 22% wyborców, które apelu Romana Giertycha posłuchało, i głosowało NIE, zapewniło bezpieczny margines ponad te groźne dla całego biznesu (to skrót myślowy – chyba niezakazany?) 50% frekwencji. "
https://naszeblogi.pl/32238-jak-roman-giertych-polske-do-ue-wprowadzil
|
|
bendix @ewaryst-fedorowicz 11 września 2019 11:36 |
| 11 września 2019 12:03 |
Przeczytaj pocztę wewnętrzną.
|
|
olo @smieciu 10 września 2019 22:10 |
| 11 września 2019 17:46 |
na drugim planie to chyba jeszcze niemieckie odszkodowania leza