Jak żołnierze gen. Maczka z Bredy nazistów wyparli!
W niedzielę była ważna (dla mnie przynajmniej, choć nie dla wszystkich, co normalne, bo wszyscy jesteśmy różni) rocznica:
29 października 1944 dywizja pancerna gen. Maczka wyparła z holenderskiej Bredy nazistów.
Naziści, walczący dotąd zaciekle i zadający nacierającym od strony Normandii aliantom ciężkie straty, zostali zaskoczeni śmiałym manewrem zastosowanym przez gen. Maczka, dzięki któremu atak na nazistowskie pozycje nastąpił nie – jak się naziści spodziewali – z zachodu, a od wschodu.
Z typową dla prawdziwych Polaków (czy to nie „ulubienica wszystkich prezesów” Marylka śpiewała dziś prawdziwych Polaków już nie ma... ?) wielkodusznością, gen. Maczek nakazał oszczędzić tak ludność cywilną, jak i zabytkową zabudowę Bredy, zabraniając użycia w walkach o miasto broni ciężkiej: „ani artylerii – ani armat z czołgów”.
Było to rzecz jasna przyczyną krwawej ceny, zapłaconej przez nacierające polskie oddziały, a wyrażonej liczbą 151 zabitych i kilkuset rannych.
Holenderska (przeważnie katolicka w tym regionie) ludność Bredy witała swych oswobodzicieli od nazistowskiej okupacji z prawdziwym entuzjazmem, a kilkuset z nich przyjęła nawet na stałe, po przegranej (taka prawda – przegranej) przez zdradzoną przez Amerykanów i Brytyjczyków Polskę wojnie.
Ktoś bezsensownie skrupulatny zapyta, skąd wiem, że żołnierze gen. Maczka z Bredy wyparli właśnie nazistów a nie - na przykład - faszystów albo i nawet tak popularnych ostatnio w kraju nad Wisłą ruskich agentów?
A z TVP INFO wiem, czym się pochwaliłem na Twitterze:
@tvp_info 14:56 "29.10.1944 żołnierze brygady gen Maczka wyparli z Bredy NAZISTÓW"
A kiedy Polacy wyprą z @TVP staliniątka, udecję itp typy?
Redaktorem naczelnym TVP INFO jest komercyjnie niepokorny (konsekwentnie promuję określenie swojego autorstwa) Samuel Pereira, który ostatnio jest zajęty znacznie poważniejszymi sprawami, niż babraniem się w nazewniczych szczegółach, które to szczegóły (jak to szczegóły) są najzwyczajniej nieistotne.
Bo komercyjnie niepokorny Samuel Pereira jest zajęty twitterową naparzanką z dziennikarzami polskojęzycznego Faktu, o to, komu bliżej do oskarżonego o pedofilię celebryty Piotra T. to i takiego bzdetu, jak nazistów w Bredzie (i tak przecież finalnie stamtąd wypartych, więc o co ten rejwach?) nie dopilnował.
No nic – da Bóg, przyjdą jeszcze takie czasy, że z telewizji za przeproszeniem publicznej, fałszerze historii nie tylko wyparci zostaną, ale będą wiać jak ich bolszewiccy antenaci w 1920.
Póki co, jedno mnie tylko martwi:
otóż tego samego dnia, w tej samej telewizji za przeproszeniem publicznej, w głównym wydaniu Wiadomości, red. Ziemiec („ja Wam wszystko przeczytam!”- taka parafrazka Barei) o 19:43 przeczytał, że nie nazistów, a niemieckie wojska dywizja gen Maczka z Bredy wyparła .
To już nawet nie hitlerowskie?!
Tak od ściany – do ściany? Zero kompromisu?
Ja rozumiem, że się w telewizji za przeproszeniem publicznej moim tweet'em przejęli, i że obowiązuje tam elastyczność, ale żeby aż do tego stopnia?
A jak jutro ktoś inny napisze tweet'a, że to niemieccy oswobodziciele z Bredy polskich nazistów wyparli, to też red. Ziemiec to przeczyta?
tagi: tvp info ii wojna światowa tvp naziści gen. maczek wyzwolenie bredy dywizja gen maczka samuel pereira
![]() |
ewaryst-fedorowicz |
31 października 2017 14:07 |