Kapitalny wpis, Panie Ewaryscie...

... teraz znacznie lepiej rozumiem dlaczego pan Kaczynski sie  wzial rozchorowal i w ogole poszedl na operacje.  Nawet nie wiedzialam, ze to  PLK  powolal ta  STARA   PUDERNICE  na  tak wysoki stolec... zreszta  coraz bardziej wychodzi,  ze ze swiadomoscia w podejmowaniu tak  waznych decyzji panstwowych u niezyjacego juz  PLK  bylo naprawde  tak  zenujaco nisko.

Zreszta u obecnych  "liderow pomagdalenkowych",  a dokladniej calej tej obecnie ZONdzoncej  ZGRAI  wcale nie jest lepiej...  ZGRAJA  bowiem  robi wszystko aby dalej  zachowac  PANSTWOWE  KORYTO,  i tyle...

... z mojej strony zadnego dilu  nie bedzie, bo i nie moze byc... a igrzyska dla ciemnego luda juz sie zaczely - to widac i slychac  codziennie...

... i rzeczywiscie na ta  calo  ZGRAJE  tylko  ROUNDUP  !!!

@Paris

werbunek będzie - obie strony są sobie potrzebne, bo obie za dużo mają do stracenia

... po pijaku pani prokurator wjezdza prawie do metra... policjanci maja nakazane od komendanta aby ja eskortowac .... odbiera ja maz znany posel czy senator. Na ''uszczypliwa'' uwage policjjanta ze nie wiedzial ze mamy wazniejszych i mniej waznych, maz pani prokurator mu odpowiada ze wlasnie sie dowiedzial.....

….dostajecie dziś po reputacji, bo nie podoba się wam kniaź nowogrodzki i za komturem sopockim tęsknicie. Ale jak pójdziecie po rozum do kasy (dokładnie tak - do kasy) i złożycie hołd kaściany, to po 10 maja wszystko zostanie po staremu,..

To tak chyba nie działa - kasta [ kierownictwo i doły] zawsze służą wiernie swemu Panu tylko ze po 89 on nie ma siedziby w stolicy.

To zawsze był obce dwory – a to co obserwujemy to tylko efekt negocjacji ambasadorów - Rolf Wilhelm Nikel i Georgette Mosbacher. Jego ekscelencja Rolf Wilhelm Nikel studiowa min. prawo międzynarodowe zatem i termin praworządności nie jest mu obcy.

Nie wiadomo jak będzie wynik finalny rozgrywki – tzn. ile pola ustąpi jedna ambasada drugiej a graj jest toporna zatem wzbudza to konsternację.

Przykład - sędzia Juszyszyn – w dniu 05-02-2020 zjawia się w sądzie i kolega sędzia nagle choruje sprawy z wokandy spadają ale koledzy z sądu razem z nim wchodzą do gmachu sądu i mi że ponoć prezes sądu wydał zarządzenie – na sali sadowej sędzia wydaje oświadczenie do kamer i publiczności za to w dniu 06-02-2020 już bez pełnoskalowej obstawy mediów - sprawy Juszczy syna przejmuje inny sędzia.

Ot panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek. [no tak mecenas Smoktunowicz były senator PO mówi do sędziego Juszczy syna dziś krótko – Zjedz Snickersa..]

Spór o praworządności nie ma obecnie nic z nią do czynienia to spór polityczny oraz międzynarodowy.

Co warto zauważyć to że nie ma gry pozorów, a nawet już nie jest maskowana hipokryzja UE – role są rozdane [np. Komisja Wenecka jeszcze nie wyjechała i rozmów nie skończyła a już Chorwatka wydała stanowisko – nawet paru dni nie odczekano].

Identyczny problem mają elity kasty – źle rozegrano starcie i plan gry od początku np. przyjęcie nowych sędziów zamiast ich dokooptować traktowano ich jak drugorzędnych.To jest szereg błędny ruchów – mimo że i obóz rządowy też robił kiks za kiksem.

Co obserwujemy obecnie – dotarł do Nowogrodzkie

… Mieli do wyboru wojnę lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli..

To jest wielka zasługa dla Polski w osobie komisarza Franciscus Cornelis Gerardus Maria Timmermansa. Gdy po negocjacjach obóz władzy się cofnął – ten z uśmiechem na następnym spotkaniu dopowiedział - ustąpiliście trochę ustąpicie do końca.

Nowe rozdanie po wyborach i nowi komisarze KE – nawet nie czekali długo tylko od razu nakazali kapitulację.

W sumie to rzeczy idą w dobrym kierunku – Pycha kroczy przed upadkiem w tej drodze rąda w raka idą/biegną elity z SN wraz z TSUE i KE.

Ot niby taki sprytny był sędzi Safjan i tak cudownie podpowiedział by TSUE w grudniu wsadziło jeszcze do wyroku odniesienie do SN – ot i przedobrzył sprawę a towarzystwo z SN nie znało miary opamiętania. [Nie ma co się  dziwić  chów wsobny i cieplarniane warunki nie szkolą do ostrej walki]. 

@Szczodrocha33

A ja nie wykluczam, że jeśli kaściarze  hołd kaściany złożą, to po odczekaniu stosownego czasu, i sędzia Eichstaedt znajdzie na Nowogrodzkiej zrozumienie.
Tam są sami wierni uczniowie Cioci Magdalenki, która wykładała osobiście przedmiot "Zrozumienie i kooptacja"

W 2018 r. Krzysztof Eichstaedt był wśród 134 sędziów powołanych przez Zbigniewa Ziobrę na funkcję sędziego dyscyplinarnego.

Przynajmniej tak piszą w mediach mainstreamowych.

@Wolfram

Tego nie wiem, ale to może znaczyć, że ewenrualnie poczeka na abolicję  dłużej  - albo ... krócej.
Zresztą każdy, kto czyta moje teksty widzi, że ja nie mam żadnych złudzeń co do Zjednoczonego TKMu - a Pan ma?

@BTWSelena
 

Poszedłem na kompromis i zmieniłem, ale...tytuł -  na Juszczyszyniadę :-)

Victoria  Nuland - o to była aparatka, tak chłopaków rozstawiała po kątach  że ci by się od niej uwolnić skamleli do prasy o lżejszego oprawcę. Janecki po wszytkim trochę wspominał bo w koloni kacyka wioski lepiej traktowano niż Victoria ludzi z ekipy rządowej, ona nie krzyczała ordynarie darła się do telefonu.

U nas to nic co robiła w Kijowie - sami ją tam nagrali [a właściwie to opłacili ekipę]  i do mediów zanieśli.

.. ZERO złudzeń co do tego, kto za folksdojczów realnie rządził .. - ja to prównuję do Lidla i Biedronki - sprzedają ten sam towar [produkt, marka, producent]  na tej samej ulicy  - główny zysk ma koncern który tą gentycznie i chemicznie modyfikowaną żywność produkuje - a o resztki z marży bije się kierownictwo dwóch sklepów.  Obecnie promocje na marchewki GMO ma Biedronka [PiS] i na ryneczku Lidla [PO] jest pustawo.

Co do wyborów - obojętnie kto wygra cyrograf dostarczony z ambasad ma treść taką samą - zostaje kwestia dobrania  typu  kiełzna i wędzidła  którymi się  przekazuje koniowi sygnały do ruchu.

Choć po prawdzie to zabawny jest wybór: wałach, kobyła, muł, kuc  lub inochód.

W kwesti kasty  jest jeszcze jeden element, przez całą III RP  to ambasador Prus dbał i plinował by kanalie kreowały kariery kreatur i by było trochę parobków do czarnej roboty.  Anglosasom wysatrczyło by gdy była potrzeba sprawy - usłużna kanalia z kasty nie robiła problemu i by taksa za przysługę była według loklanych stawek i tubylczej walucie.

Obecnie z kasty Anglosasi bezczelnie  wyrywają karierowiczów i trochę porządkują scenę - tzn. kreatury mają być teraz  nasze.

W tym jest cały ambaras - masy/doły z kasty stoją ogłupiałe bo trzeba się opowiedzieć u kogo za parobka robić a i czy wybór jest trwały [ bo łaska Pańska/Anglosaska  na pstrym koniu jeździ i znów u Prusak trzeba się nająć].

Arystokracja kastowa ma inny problem - ona wytyczne dostała ma stawiać mężnie opór i ma wspracie lotnicze z Brukseli i ma jeszcze zapowiedziane ewakuacji nie ma.   No więc nowe ckm typu gersdorfiny plują ogniem i prawie amok bitewny im w cytadeli SN rozum i jasność umysłu odbiera [ jej ekscelencja Georgette Mosbacher nie śle gońca z ofertą godnych warunków kapitulacji] a centrala UE  zapowiada to będzie nowy Stalingrad.  

W kwestii obrony cytadeli SN – zaczyna docierać do kierownictwa obrony że potrzeba ciurów obozowych oraz obsady na walach i na przedpolu. Zatem reakcja masy sędziowskiej jest bardzo istotna.

I tutaj odniosę się do Ewy Siedleckiej z Polityki  i wywiadu z prof. Łętowską

… To, co widzimy, to zewnętrzna powierzchnia zjawisk. Taktyka, strategia, stroszenie piór, działania na wszelki wypadek, na postrach. Wiele zależy od reakcji sędziów….

Uzasadnieniu uchwały sędziów SN [tych z izdebek radcy TVN] jest od strony merytorycznej i formalnej hucpą – czy będzie respektowane zależy od szarych sędziów ale ci jeżeli będą rozsądni poczekają bo okres przesilenia trwa.

...Spotkamy się z jakimiś reperkusjami. Unia pewnie będzie je miarkować. Fakt, trochę brakuje skali ostrości środków, zważywszy na to, co się dzieje. Kiedyś się wydawało, że wystarczy podróż Komisji Weneckiej do Polski, żeby rząd się opamiętał…

Tu wyraźnie jest wskazane – że asertywna postawa rządu zmienia plan gry w kręgach UE. To widać po wczorajszym spotkania premiera i szefowej KE - praworządności to tylko jeden z teatrów wojny z Warszawą. W przypadku stronnictwa pruskiego i kasty to jest teatr główny a przez wybory będzie utrudniał grę na innych frontach.  Daj Boże – by Kasta została z tymi gersdrofinami w oporze jak Himilisbach z angielskim [Choć ten był na tyle inteligentny że jednak się języka nie uczył].

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1941332,1,prof-ewa-letowska-dla-polityki-teraz-wiele-zalezy-od-sedziow.read

Nie zastąpiona w wyjaśnianiu zawiłości prawny redaktor Ewa Siedlecka – notce

..To nie koniec sprawy Juszczyszyna: są nowe, prawne możliwości działania.. czytelnie wskazuje Juszczy syna trzeba obronić by doły kasty nie zerkały w inną stronę i nie przyjeły do wiadomości że bezdurno w nie swojej wojnie stawają.

https://siedlecka.blog.polityka.pl/2020/02/05/to-nie-koniec-sprawy-juszczyszyna-sa-nowe-prawne-mozliwosci-dzialania/?nocheck=1

Ale pamiętać trzeba jak redaktor Ewa Siedlecka po zabójstwie tłumaczyła że tak jak TVN wyłożył - te same przepisy o wymogach ochrony dotyczą imprezy masowej jak i zajęcia pasa drogowego [ tak tym był wiec pod sceną ] - tak że ćwierka z klucza a w wywodach formalne braki. 

Nie dziwi  że SN obecnie to raczej z łomem podchodzi do interpretacji prawa a nie kunsztem logicznego i formalnego wywodu.

I takie skojarzenie – król prus Fryderyk III ufny w siłę armii wydał wojnę Napoleonowi i ją przegrał – tak samo elity kasty przecenili swoje siły a nie doszacowali nie tyle kiepskiej ekipy Ziobry tylko jego patronów oraz zmiany otoczenia geopolitycznego.

Jak uzupełnienie ciągu kandydatów w ujęciu końskim - wałach, kobyła, muł, kuc lub inochód – zapomniałem o ośliku [ krzyżówka klaczy osła i ogiera konia – stajnia telewizyjna trener klubowy Wieś/WSI].

1. TKM wobec USA podpisali kontrakt na F35 i teraz mają ciepło bo raport od 447 w drodze, oferta Francuska udziału w  wojnie  w Sahelu i jeszcze Berlin ma ofertę nie do odrzucenia. Schetyna nawet rozsądnie widzi teraz nie ma po co władzy brać bo a nuż za chwile będzie na bruku.

2 – Oni już zapowiedzieli KE że się cofną ale jest warunek Gersdorf i paru jej akolitów i tylko ona jedna nie wie że przyjdzie jej odegrać rolę prof Solocha z Muzeum Polin. Nikt za nią nie będzie umierał. Role rozpisane sztuka jest grana tylko aktorzy w trakcie zdziwieni że im nowe kwestie dopisali i jeszcze trzeba odegrać niespodziewany zwrot akcji.

3. Żona Andrzeja Gwiazdy słusznie zauważyła że sędziowie jako jedynie po 89 nie doznali szoku transformacja zawsze byli i będą suto uposażenie a trochę dyscypliny nie zaszkodzi bo wielu palma odbijała z braku cukru [czytaj snickersa lub innego proszku]. Obojętnie co doły kasty zrobią wybiorą nic im się nie stanie fizycznie ale tylko respekt stracą.

4. Motyw nienawiści – nie wie Pan jak trafiła w kwestii Zizu.

On i jeszcze wielu innych na studiach byli przez bananowa resztą [dzieci bonzów prawnych] flekowani a i im też studiowanie szło opornie.

Za jego pierwszego ministrowania – część aparatu [dzieci bonzów po awansach] nie zadowolona z bagna w jakie weszli nawet chciał zmian ale i względy osobiste że u Zizu trzeba pokłon zrobić i najważniejsze rodzice udzielili lekcji życia w aparacie sprawiedliwości- i się wycofali.

Do tego dochodzi jeszcze kwestia upadku [wrobienia] jako delfina PiS-u – oraz Canossa zgotowana przez byłych kolegów partyjnych.

Jest jednak kluczowa sprawa – Pati- Koti a to ona tam nosi i spodnie i kalesony – Zizu jest pod dobra opieką i motywy osobiste kto inny mu kontroluje.

Choćby przykład z WP popłynął Machała [synek posłanki PO i kolega Lisa z byłego jego portalu] bo prawdę rzekł idiotom że ..kasa misiu kasa.. i nie gryzie się ręki która karmi [np. Kinga Anna Preis musi zmienić lekarz i proszki – bo z chwile to nie będzie ją na dobrą opiekę stać ].

"dożyjemy – zobaczymy!"- a to prawda nie obstawił bym u buka kto wygra [w sensie ile kto i komu ustąpi].

Profil psychologiczny Zizu od lat jest dostępny na wielu biurkach. Nie śledzę jego kariery ale ma ciekawych przeciwników.

Można powiedzieć że wszedł na szybka ścieżkę kariery urzędniczej i ominął prace w prokuraturze – zatem ktoś go pilotował. Wstępna kariera polityczna też była obiecująca i po akcjach w ministerstwie miał poparcie społeczne [setki tysięcy głosujących].

Objawia się w nim pewien defekt dla prób sterowania – np.  ambicje, nienawiść - to dlatego mimo dobrego planu nie mógł być kandydatem na prezydenta i był z partii po kawałku podany aborcji. Uciekł spod własny szyld partyjny na nim stracił ale i się odbił.

Za co go cenie a za to że po 2015 już potrafił grać lepiej i mimo że z trudem jakoś pozyskała ludzi do ministerstwa oraz zabezpieczył sobie parę spółek i podjął konfrontację z kasta . Dla mnie przykład przeciętnie zdolnego ucznia który jednak po paru lekcjach boksu czegoś się nauczył.

Nie mniej klasa wrogów i stała medialna nagonka [choć tu Pati Koti świetnie to neutralizuje – szkoda ze Szydło nie ma takiej osoby blisko siebie]

I tak prywatnie to Pati Koti i Zizu życzę pociechy z dzieci, i niech uważają na swoją rodzinę

Indie i inne.

Kasta.

nic dodać nic ująć