Naprawdę nie mogę uwierzyć w to, co widzę w Polsce. Chociaż wróć. Po moich ostatnio dniowych penetracjah po telewizji polskiej, miałem taką okazje, w zasadzie jest tak, jak za moich czasów jeszcze, gdy do 2005 roku na stałe mieszkałem w Polsce, wszystko na maxa, wysokie C ale wicie, rozumicie, jutro będzie lepiej.

Muszę przyznać, że u mnie właśnie tak jest. Nawet, jak mnie stąd wyp... ą po BREXIT. Mam wyjście awaryjne i mogą mnie pocałować.

Gdyby to było w mojej kompetencji, to wszcząłbym wszystkim demonstrującym w togach dyscypilnarki z tyt. niegodnego zachowania.

To poniekąd tak, jakby ksiądz w ornacie kupował bułki w Biedronce.

Gdy porównamy marsz w Paryżu [ też w togach ale je jeszcze ostentacyjnie na kupę rzucali] to marsz tysiąca tóg był kiepski wizualnie.

Problem jest w czym innym

Jak obecna władza wykorzysta ewidentne potknięcia kasty z marszu.

Np. stara KRS parę lat temu pisemnie napominała o tym by nie protestować bo zagrża to apolityczności, liderzy protestu pisali rozprawy o wartości Togi i że jej miejsce jest tylko na sali sądowej .

Czy butę Rzeplińskiego w kwestii tóg - jest potrzeba i jest ona ponad prawem.

Czy słowa radcy prawnego TVN a obecnie prezes SN – wyroków Boski i wyroków sądów się nie komentuje.

Takich kwiatków jest dużo więcej

Bo jest faktem że nie chodzi o reformę sądownictwa ale czy nasi czy wasi będą w SN.

Obecne wygłupy w togach na ulicy robione są tylko pod zagranicę. I to zagranica zadecyduje jak sprawy pójdą dalej.

Nie chodzi tu o stanowisk SN Hiszpani który wysłał TSUE na drzewo ale o to czy KE wyda zlecenie a TSUE wystawi decyzję o zabezpieczeniu Izby Dyscyplinarnej SN. Komisja Wenecka – odbiła się ale komisarz RE wykazała że to hucpa bo list do koperty Grodzkiego już negował ustawę.

To świadczy że może Warszawa literalnie wdrożyć niemiecką, hiszpańska czy francuska ustawę i w dalszym ciągu będzie nie dopuszczalne zagrożenie praworządności.

Polska jest w nieciekawej sytuacja atak Brukseli/Berlina a z drugiej  strony Izrael i atak Rosji [a tam się mówi na sieci wprost 300 mld $ są Polacy winni w ramach 447 bo uczestniczyli w holokauście] a i kanclerz odwiedza Moskwę by plany kampani dopinać.

Klin w Euroazję [czyli Polska] jak go nie przypilnuje USA to wyskoczy im i jeszcze odda w czoło. No to niecha się Pompeo spieszy z tym raportem do 447, bo III RP ma jeszcze się określić w sprawach perskich awantur.

Ale na naszym gruncie – kasta sędziów niech uważa bo Kursk już zapowiedział codzienny program na TVP Info – KASTA.

Mogą fartuszki z SN być przez Brukselę wybronione ale jak im się zacznie publicznie brudy w mediach prać to więcej stracą niż by przegrali nową ustawą.

Nie będą mieć ust skrępowanych ale i publika będzie mogła wołać że ich togi w gnoju są ubabrane.

I takie skojarzenie radcy prawnego TVN a obecnie prezes SN - Togi to jak fartuszki w przedszkolu

ot a mi się fartuszki u dorosłych szanownych ludzie bardziej z masonerią kojarzą.

Czyż by to była trop główny na zawołanie - Do mnie dzieci Wdowy – ratują bracia z Brukseli braci w Warszawie.

@Maryla-Sztajer

ZERO szans na jakiekolwiek karanie - "to w ogóle nie przechodzi do żadna rubryka"

@tomciolob

nikt by nie rozpoznał (podobnie jak i teraz w togach nie rozpozna) - ale może wzięli by ich za dewiantów, co wzbudza zainteresowanie :-D

Ot to już na luzie.

1. Co do sąsiadki z Żoliborza - jest takie powiedzenie ten cię nienawidzi komu najbardziej w życiu pomogłeś i coś jest na rzeczy.

Choć "sąsiadka" ma bardzo ciekawą cechę - nieźle się mota stąd i pare rzeczy jej się wypsknie i widać jak ją ręcznie stawia do pionu opiekun.  Nie czuje się konfortow w zwarciu ale za każdą próbę ugody lub obniżenia napięcia dostaje wygawor. Bo już była dogadana po słowie z Dudą a potem wykręcała kota na rozkaz.

2. Bracia z lóż się szanują ale szkoci i grand orient świnie sobie podkładją. Jeżeli Gieremek obstawiał Orient to widać jak przez lata szkoci brali w kuper.

B'nai B'rith  - szanują obie obiedencje. Przykładem jest członek szacownej loży - Janeczek Hartman jak już mu leki nie służą to dostaje lekkie upomnienie od szkotów.

Właściwie - to Ciocia Magdalenka jest tylko efektem spotkania Jaruzelski - Rockefeler, w tedy zaszła  decyzja że nie dla nas droga Chińska. Magdalenka jest egzaminem z ustaleń spotkania ten kto recytował i uznawał tezy uzgodnień  ten dostawał patent na nową szlachtę.

3. Szacha sprzedali amerykanie bo mułłowie mieli być bardziej spolegliwi - zatem ma od lat Ameryka perski ból głowy. Tylko kowboje podpuszczeni przez doradców potrafią zrobić z najbardzie oddanego przyjaciela zapiekłego wroga.  Cóż Szach chciał tylko być mniej robiony na kasę i zamiast negocjacji przygotowano jego usunięcie. 

Fakt sprzedali Polskę w Teheranie i nie jeden raz nas jeszcze wystawili - ale jak zrobią jeszcz raz Teheran to będzie o ten jeden most za daleko - bo jesteśmy ważni tylko kowboje nie chcą sie do tego przyznać.

4.  Czy będą - nieuniknione negocjacje wewnąrz grupy absolwentów wspomnianej szkoł liderów?

Obstawiam że skłocone grupy absolwentów przekroczył y pewną granicę - to ich mocodawcy decyduja już czy na ringu idzie wymiana cisów  czy wchodzą w klincz.  Obie strony popełniły błędy i bezdurno oddały zbyt wiele swoim mocodawcom. Ot totalna opozycja - jak dojdzie do władzy to TSUE dopiero pokarze co wolno a co nie, czy obóz władzy gdy juz darmo odda wszelki kontrakty dla naszej armii czym zapłaci za przysługę w chwili krytycznej [ jaką korzyść finansową zapronuje adminstracji Białego Domu]

Kura - zrobi to co mu się karze eta umny malczik - jak powiedział gen Sierow po romowie z Piaseckim.

"A tak, to tych kaściarzy  nikt na tej kręcącej się wciąż jeszcze Ziemi nie zapamięta" a ja sądzę,że zapamięta.Jeżeli przetrwamy, to znajdzie się to w podrecznikach historii o panowaniu  tych wyjatkowo kupczących  "kaściarzy".Bo wyroki wydawane w imieniu prawa decyzją sędziów ,gdy 120 latek sprzedaje kamienicę iksińskiemu - lub podobne kontrowersyjne sprawy nie umkną potomnym... A cała" szpica "naszych Sędziów ,to  Jeźdzcy Apokalipsy .A tak w ogóle to szanowny Ewaryście  Sądy nie  mają pełnić funkcji  opresyjnej! -  dyscyplinującą-owszem...No cóż,po części racja,bo opresyjną pełnili w czasach krwawych terorów jakim była np.okupacja sowiecka.

@Szczodrocha33

bo "Smoleń wielkim kabareciarzem był!"

Spotkałem ostatnio pewnego sędziego na targach książki, ale udał, że mnie nie zna, choć mieliśmy okazję spotkać sie z pięć razy chyba

@Coryllus

Jeśli spotykaliście się służbowo -  to człowiek źle wychowany, bo to ty płacisz za niego ZUS.
Jeśli  towarzysko - to cham skończony.