Leworządność, czyli jak brukselska eurożulia cwaniaków wykiwała
Najpierw stary dowcip:
pewnemu cwaniakowi się zmarło.
Stanął przed sądem niezawislym – tfu! Ostatecznym, gdzie znudzony rutyną sędzia, w przypływie dobrego humoru po prostu zapytał go, czy woli pójść do piekła czy do nieba.
Cwaniak nie byłby cwaniakiem, gdyby nie poprosił sędziego o możliwość sprawdzenia towaru przed zakupem, na co sędzia (jak wspomniałem znudzony i w przypływie dobrego humoru jednocześnie) się zgodził.
Ludzkie panisko!
Cwaniak poszedł zwiedzać Niebo, a tam – kliniczna czystość, spokój, cisza, przerywana tylko anielskimi śpiewami, ciągłe modlitwy, wszyscy się do siebie uśmiechają, błogość do – pardon – wyrzygania.
No, nie jest źle, pomyślał cwaniak i dla porządku wybrał się na zwiedzanie Piekła.
A tam – kapela grzeje tak, że się ściany trzęsą, alkohole się leją strumieniami, dym od fajek pod sufitem, a dragi na stolikach, zaś super-laski tylko czekają, żeby je... no wiadomo co je.
Cwaniak, uradowany w te pędy wraca do sędziego i oznajmia mu, że wybrał Piekło.
Przekracza bramy piekielne, a tam na dzień dobry: w ryja, z kopa, w kajdanki i do sali, gdzie zamiast kapeli, dziwek i bufetu czekają pułkownik Różański z kamratami, obrabiający właśnie klientów.
Cwaniak, zaskomlił żałośnie do odźwiernego diabła, że podczas zwiedzania pokazali mu przecież zupełnie coś innego.
To była tylko propaganda, odpowiedział mu odźwierny diabeł, i kopniakiem wrzucił w objęcia pułkownika Humera.
***
Każdy, kto czytał jakąkolwiek literaturę poświęconą złodziejom (albo sam ma stosowną praktykę w tej materii) wie, że wśród złodziejskich narzędzi poczesne miejsce zajmuje wytrych.
Ja na przykład przeczytałem trylogię złodziejską Sergiusza Piaseckiego, a do tego, gdy mi się nudzi, obserwuję politykę globalną, która od zawsze polega na okradaniu państw słabszych przez silniejsze, toteż się w paru słowach na powyższy temat wypowiem.
Czasy się na naszych oczach zmieniają, to i wyposażenie złodziejów zmienia się wraz nimi, ale stary, dobry wytrych trwa i trwa mać (Pawlak).
Tzw. praworządność to jest właśnie słowo-wytrych, przy pomocy którego można się włamać do dowolnego parlamentu, biura premiera czy prezydenta państwa, a przede wszystkim do jego budżetu, pod warunkiem, że jest to państwo z gutaperki, jak w przypadku PRL-bis.
To się właśnie na naszych oczach dzieje, ale żeby przejść od razu przez zasłonę dymną obłudnego oburzenia, stawianą przez tych wszystkich dziennikarzy komercyjnie niepokornych (moje określenie) i dojść do sedna, uprzejmie informuję, że nie mam krzty współczucia dla pisowskich polityków lamentujących nad bezczelnością eurożulii:
nie mam, bo już Rzymianie przyznali, że chcącemu nie dzieje się krzywda, co jest wyjątkowo trafnym stwierdzeniem, gdyż ci sami Rzymianie, zapraszając do siebie tabuny dzikusów, a sami zajmując się wszelkiej maści perwersjami, na własne życzenie doprowadzili do likwidacji swojego imperium.
I dobrze im tak!
Wróćmy jednak ze starożytności do dnia dzisiejszego, czyli 16 stycznia roku 2020, bo sytuacja w Eurokołchozie podobna jest do tej w Rzymie fazy schyłkowej, co dotyczy niestety również eurokołchozowej prowincji zwanej PRL-bis.
***
Kiedy widzę, słyszę i czytam te lamenty/oburzenie pisowskich funcjonariuszy na najjawniej jawną grandę, jaką jest uchwała tzw. Europarlamentu, to nie mogę przestać podziwiać ich równie jawnego zakłamania:
jak się zachciało wejść do burdelu (ok - w wersji euro, ale burdelu), to nie ma co się dziwić, że w rezultacie k... z kasy obrały, w zamian chorobą wstydliwą obdarzyły, a alfonsy na drogę po mordzie otłukły.
Tylko wariat abo agent (cytuję Prezesa), albo ten cwaniak z cytowanego dowipu, mógł nie widzieć, że finałem wejścia do Eurokołchozu będzie ubezwłasnowolnienie (nie żadne „ograniczenie suwerenności” - ubezwłasnowolnienie) PRL-bis przez silniejsze od niej państwa europejskie, za pomocą brukselskich struktur biurokratycznych.
A każdy przytomny człowiek (wiem, mówię o mniejszości) rozumie, że ten Europarlament to zbieranina wszelkiej maści ludzi honoru, gdzie z początkiem nowej kadencji, jak w starej piosneczce „Iwany werbują – Hansy maszerują, zaciągnę się!”, następuje wymiana papierów tych z podpisem prezesa stosownego banku, na te z podpisem odpowiedniego beneficjenta.
A chronologia jest nieubłagana:
Rok 2003, do głosowania na "TAK" podczas dwudniowego wałka zwanego referendum akcesyjnym namawiał nie kto inny, jak Jarosław Kaczyński.
Owszem, sprawę tak naprawdę załatwił Roman Giertych, który namawiał eurosceptyków do pójścia na referendum i głosowania na NIE, dzięki czemu zapewnił przekroczenie progu frekwencyjnego wynoszącego 50%, który to majstersztyk opisałem ponad 7 lat temu w tekście Jak Roman Giertych Polskę do UE wprowadził i żadne płacze i żadne krzyki nie przekonają nas, że białe jest białe a czarne jest czarne (to też Prezes).
Nie muszę dodawać, że Fedorowicz na to referendum nie poszedł, swoim głosem frekwencji nie nabił, ale cóż - jeden Fedorowicz na koalicję Jarosława Kaczyńskiego z Giertychem, to rzecz jasna nie wystarczył i dziś mamy to, co mamy.
Potem, to już poszło z górki i w roku 2008, kagańcowy Traktat Lizboński podpisał Lech Kaczyński, wyposażając eurożulików nie tylko w wytrych, ale w cały zestaw złodziejskich narzędzi.
Prawda, jak to prawda, jest nieprzyjemna:
żyjący z politycznej obsługi najbardziej patriotycznego elektoratu Kaczyńscy, namawiając do wejścia do Eurokołchozu i podpisując tragiczny Traktat Lizboński popełnili błędy zupełnie koszmarne, a owoce ich politycznej ślepoty zbieramy dziś.
Mam tylko jedną korektę natury (nomem-omen) nomenklaturowej:
prosiłbym o zastąpienie w tej nawalance eurożulików z socjalistami żoliborskimi, słowa praworządność jego współczesnym odpowiednikiem - leworządność, które znacznie precyzyjniej opisuje dzisiejsze realia panujące i w Eurokołchozie i PRL-bis.
https://naszeblogi.pl/32238-jak-roman-giertych-polske-do-ue-wprowadzil
https://naszeblogi.pl/35084-nowy-tygodnik-lisieckiego-autorow-niepokornych-komercyjnie
tagi: lech kaczyński jarosław kaczyński dziennikarze komercyjnie niepokorni socjalizm żoliborski referendum akcesyjne eurokołchoz traktat lizboński leworządność europarlament praworządność
![]() |
ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 09:30 |
Komentarze:
![]() |
proton @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 10:00 |
Łaz się w oczach kręci na wspomnienie tego referendum akcesyjnego. Fachowcy je organizowali, a nie popierdułki jak te od Bredzisława i jego referendum.
![]() |
ewaryst-fedorowicz @proton 17 stycznia 2020 10:00 |
17 stycznia 2020 10:21 |
@proton
Jako niepoprawny optymista uważam, że czas na łzy, to dopiero przed nami.
Ale owszem, organizowali ten numer absolwenci Szkoły Liderów Cioci Magdalenki, pod dbałym o najmniejszy szczegół okiem wykładowców, z Ciotuchną na czele .
http://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/szkoa-liderow-cioci-magdalenki
![]() |
Maryla-Sztajer @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 10:28 |
Mamy w Nowej Hucie senatora Fedorowicza. Nie pamiętam co on wtedy.
Ja byłam za ,,nie,, ...ale co tam ja..?
.
![]() |
ewaryst-fedorowicz @Maryla-Sztajer 17 stycznia 2020 10:28 |
17 stycznia 2020 10:33 |
@Maryla-Szajer
A to gratuluję "mania". :-D
Ale zawsze moze go Pani, jako krajana zapytać.
Ja nie zapytam, bo to ani krajan - ani rodzina.
![]() |
Maryla-Sztajer @ewaryst-fedorowicz 17 stycznia 2020 10:33 |
17 stycznia 2020 10:34 |
:P
.
![]() |
ewaryst-fedorowicz @Maryla-Sztajer 17 stycznia 2020 10:28 |
17 stycznia 2020 10:36 |
@Maryla_Sztajer
I jeszcze jedno: głosując na "nie' - zagłosowała Pani na "tak" . Była Pani jedną z tych zacnych osób, które dały się namowić Giertychowi, ale to w końcu sprytny adwokat jest.
![]() |
cbrengland @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 10:45 |
No tak, popatrz, przyjechałem tutaj prawie zaraz, gdy Polska weszła do UE. W gruncie rzeczy, cieszyłem się, bo normalnie mogłem wyjechać z Polski, co chcialem już od dawna ale nie chciałem być "murzynem" na zmywaku i bez jasno określonego statusu za granicą, co doświadczalem wielokrotnie będąc na Zachodzie od 1980, po raz pierwszy, też wtedy już w Londynie, a potem w Paryżu, w ówczesnym NRF-ie i Berlinie Zachodnim (było coś takiego ☺)
Coś mi nie pasowało z tą UE, bo nie za bardzo mogłem pojąć, jak te kraje Zachodu z tym swoim dobrobytem, a wiedziałem przecież jakim z reala, mogą być wspólnie z takimi gołodubcami jak Polska i reszta Wspólnoty Socjalistycznej.
BREXIT, pierwsze przymiarki, to grudzień 2011, czyli 2011-2004=7
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Brexit
czyli 7 lat tylko to działało, a squ...ny przecież wiedziały od początku, że tak to będzie. Czyli 7 lat tłustych i 7 lat(?) chudych?
Od bitwy pod Hastings 1066 nic się nie zmieniło. Pamiętajmy, że była to ostatnia wojna na tej wyspie tutaj z wrogiem z zewnątrz. Przez prawie 1000 lat można zdobyć niejakie doświadczenie z rozgrywania innych, gdzies tam, na kontynencie, a tak nazywana jest tutaj Europa Kontynentalna, bez Europa, tak samo, jak Ameryka, czy Azja.
Dla nich jest tylko Global Britain.
![]() |
ewaryst-fedorowicz @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 10:53 |
@cbrengland
"Czyli 7 lat tłustych i 7 lat(?) chudych? "
No cóż, od zawsze twierdzę, że to najstarszy opis czegoś, co ekonomiści nazywają cyklem koniunkturalnym.
Biblia to mądra książka, taaa...
![]() |
TomaszM @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 11:28 |
Pamiętam to referendum. Jako młody człowiek nie wiedziałem co jest nie tak, ale intuicyjnie wyczuwałem że jest robiony wałek.
Tydzień przed referendum mieliśmy z kumplami wyjście na piwko, Warszawa była obwieszona flagami UE,
no i żeśmy zaiwanili taką wielką z jakiegoś urzędu.
W weekend referendum jeździłem po Wwie na motorze z tą flagą z wielkim X z czerwonej farby.
Nie pomogło. ja też przegrałem walkę z systemem.
![]() |
ewaryst-fedorowicz @TomaszM 17 stycznia 2020 11:28 |
17 stycznia 2020 12:16 |
@TomaszM
tekst sprzed ponad 9 lat: "Uwięzili nas w wielkim teatrze" -
napisany po ... wezwaniu Kaczyńskiego do wzięcia udziału w 2 turze wyborów samorządowch, których pierwszą rundę kilka dni wcześniej okreslił jako..sfałszowaną. Taki spryciula! :-D
"to, z czym mamy od lat do czynienia, to Wielki Teatr:
- reżyserem jest Układ, trzymający za pysk 36 (taka smutna prawda nie żadne 38, a 36) milionowy, europejski kraj Unii Europejskiej,
- największej partii opozycyjnej przypadła rola aktora, który jest gotów wykonać każde polecenie reżysera, nawet jeśli reżyser każe mu rznąć głupa.
- ci, którzy zanęceni (w najlepszym razie bezsensownym) apelem Prezesa poszli na 2 rundę skręconych wyborów są na samym końcu teatralnego rankingu, gdyż pełnią funkcje statystów.
No dobrze – a tacy jak ja, co na apel Prezesa wzruszyli ramionami i zostali w domu?
Cóż - my jesteśmy widzami, co też nie jest wcale miłe, bo widzowie płacą za spektakle, a w naszym przypadku płacimy za to przedstawienie pod przymusem.
Ale przynajmniej nie kolaborujemy (jak aktorzy i statyści) z reżyserem."
![]() |
Paris @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 12:55 |
Coz napisac, Panie Ewaryscie...
... swietny wpis... jak i wiele innych Pana wpisow !!!
Narod byl wtedy - pomimo tak zmasowanej propagandy merdialnej, zupelnie jakby sie diabel wsciekl - i tak bardzo przytomny. Oczywiscie, ze referendum zostalo ZFALSZOWANE !!! Moja rodzina i ja sama w referendum nie bralismy udzialu... musieli by nas wolami zaciagnac do tej CHUCPY...
... a dzis... narod oprzytomnieje w expresowym tempie... przeciez WSZYSCY widzimy ile tych PASOZYTOW i NIEROBOW jest wszedzie wokol...
... coz pozostaje tylko POLEXIT... i CELA+ dla "wybrancow narodu" !!!
![]() |
Nieobyty @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 13:03 |
...polityka globalna, od zawsze polega na okradaniu państw słabszych przez silniejsze,...
I po temacie acz nie do końca.
Nawet będąc na dnie można się odbić jeżeli się siły dobrze oceni. IV Rzesza czyli UE to kolejny problem niemieckiego imperializmu gdzie wymuszona jedność Europy ma dać przewagę ekonomiczną ale prusacy od lat powtarzają z tym samym skutkiem kolejny projekt który upada [np. III Rzesza i Mitteleuropa].
Poszę zobaczyć po II wojnie Rzesza – podbita fizycznie, ekonomicznie i kulturowo potrafiła z narzuconej ideologii np. gender zrobić oręż do wojny imperialnej.
To co obserwujemy w Brukseli to dokładnie imperialna wojna kulturowa z słowiańskim barbarzyńcami [ w nowo mowie bo realnie post-chrześcijańska Rzesza walczy z resztkami tradycji chrześcijańskiej Europy].
Gdzie leży problem Polski – liczni renegaci mogą stawać w świetle kamer i być dumni z tego że są kanaliami i nawet włos im z głowy nie spadnie a bardziej że wpadnie grosz do sakiewki.
Kolejny problem to pierdołowatość obozu władzy - dlaczego Warszawa zachowuje się jak pierdoły [ np. gdzie są osłony medialne choćby w postaci spotów obcojęzycznych z tłumaczeniem stanowiska rządu dla innych mieszkańców] i jedyny efekt to pyskówka i wzrost ciśnienia wśród europosłów.
Ktoś zatem wdrukował i kontroluję tą bezradność wszystkich obozów władzy, ale naszym głównym problem jest tolerowanie i przyzwolenia dla renegatów [jeżeli idzie na nich atak ten z założenie ma być nieskuteczny].
Dlaczego Warszawa nie może powtórzyć drogi Ankary – ona w oparciu o ideę neo-osmanizmu wyszła z krępującego kemalizmu oraz podjęła się aktywnego uczestnictwa w grze. Obecna ekipa władzy w Turcji też przeszła przez szkołę kemalizmu – ta ich Magdalenka jako punkt selekcji na nową szlachtę.
Turcy jakoś mogli swoich renegatów odsunąć ale u nas rodzimi mają pełne przyzwolenie na destrukcję.
Dobrą szkolę dał Timmermans – gdy obóz władzy się po rozmowach cofnął się wobec jego roszczeń usłyszał jeżeli wycofaliście się w jednym możecie i w reszcie do końca.
To dlatego zmieniono obsadę rządu – bo poprzednia obsada widziała że opór a nie rozmowy mają sens a to zaburzało całym system „pierdoły” - który wykorzystuje nie tylko Bruksela czy Berlin.
![]() |
tadman @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 14:11 |
Popatrzcie sobie na cele fundacji Ericha Eberta, która miała nam "pomóc" w okresie przedakcesyjnym i poakcesyjnym. Dopilnowywała interesów niemieckich tutaj i jakiś czas temu polikwidowała biura terenowe, bo nie były już Niemcom do niczego potrzebne.
Jeśli ktoś miał wątpliwości co do czystości intencji tej fundacji to mógł zapoznać się z życiorysem owego Eberta. Tu należy tylko powiedzieć, że Niemcy po raz kolejny popisali sie swoistym poczuciem humoru, jak wtedy kiedy pisali "Arbeit macht frei".
![]() |
maria-ciszewska @ewaryst-fedorowicz |
17 stycznia 2020 15:21 |
"Kaczyńscy, namawiając do wejścia do Eurokołchozu i podpisując tragiczny Traktat Lizboński popełnili błędy zupełnie koszmarne"
- jest Pan pewien, że oni popełnili jakikolwiek błąd?
![]() |
ewaryst-fedorowicz @Nieobyty 17 stycznia 2020 13:03 |
17 stycznia 2020 15:40 |
@Nieobyty
O Niemcach i Turkach zbieram się napisać, bo to się aż prosi, ale że czasu deficyt, to tak odkladam i odkładam.
Natomiast problem renegatów jawnych i tych na biało-czerwono oszpachlowanych polega IMO na tym, że we wspomnianym w odpowiedzi do @TomaszM Wielkim Tetrze zostaliśmy tak fachowo uwięzieni, że Ciemny Lud/Suweren (wersja zależna od tego, czy swobodna, nienagrywana rozmowa, czy oficjalny spicz) nie tylko tego nie widzi, ale zobaczyć nie chce.
Beata (choć po "kuczmowych" kursach za Atlantykiem) próbowała poluzować obrożę, to ją kto trzeba (bo przecież nie Prezes) na Mateuszka wymienił, a żeby nie fikała, to się odpowiedni fachowcy jej synem zajęli i jest wyautowana.
A Mateuszek wie co jest grane i ćwierka nuta w nutę, jak ma napisane.
Ciekawe tylko, jak Duda wybrnie z tej sytuacji: bo kolejne weto, a nawet odesłanie tych ustaw sądowych do TWWolfgangowej = utracie twardego elektoratu, a wtedy może być w maju ciekawie.
![]() |
ewaryst-fedorowicz @maria-ciszewska 17 stycznia 2020 15:21 |
17 stycznia 2020 15:43 |
@maria-ciszewska
Pewny to jestem tego, że wszyscy umrzemy.
A czy to był błąd czy planowe, rozmyślne działanie - tego się raczej nie dowiemy.
![]() |
Nieobyty @ewaryst-fedorowicz 17 stycznia 2020 15:40 |
17 stycznia 2020 16:39 |
Niemcy, Turcja – to coś na serię wpisów.
Czy Ciemny Lud/ Suweren jest uwięziony i tego nie widzi?
Myślę że to jest bardzie złożone – co kilka pokoleń jesteśmy poddani dekapitacji – fizycznie, duchowo, mentalnie, tylko że dla mnie to sięga jeszcze czasów RON.
Nie ma takiego wiezienia/pułapki z której nie można uciec/szkod narobić, chodzi mi o koszt utrzymanie gułagu. To Beria pierwszy zauważył że system zaczyna być niewydolny i nawet rewelacyjny system „kotłów” do wypalenia fizjologicznego był nie przydatny.
Bo renegaci w naszym kraju mieli/mają tą samą rolę co urki w gułagach mieli gułag kontrolować od środka. Co u nas się obserwuje to tak jak w gułagach urki wszczęły między sobą wojnę tylko że odebrano nadzieję [lub jej ułudę] – tak jak w sowietach zmieniono wyroki z 15 lat na 25 i nie było się już czego bać. Nie zdajmy sobie sprawę z tego że jesteśmy jak naród coraz trudniejsi do kontrolowania, nie chcemy oferty zachodu bo widziały jego stan i przekazały reszcie tysiące pracujących na zachodzie.
Premier Szydło – za to jest gnojona bo choć uchyliła kurtynę i pokazała co może być, i Mateusz już tego nie zasłoni bo tego się nie da od-zobaczyć.
Kwestia Dudy – ja zwracam uwagę jak jego opiekunowie kroją jego przeciwników. Negatywna selekcja kontrkandydatów ma mu zapewnić zwycięstwo bez potrzeby ruszenia sądów i paru spraw.
To co staje w szranki wyborów jak pedał Biedroń, niedoszły zakonnik Hołowina, kobieta/matrona Kidwa- Błońska to jest przekaz:
„ To jest Kiler/Kandydat to jest popierdułka nie Kiler/Kandydat”.
17 marca radca Gersdorf zapowiedziała zwołanie zgromadzenia SN , w kwestii wyborów kandydatów na prezesa SN. Zatem początek marca i będzie wszystko jasne – jaki scenariusz rozpisali Dudzie promotorzy.
Veto raczej nie przejdzie ale pójdzie sprawa do TK i popierdółki zawieszą sensowne scenariusze na swoje kampanie. Choć o tym to już zdecydują obce dwory jaki będzie krok Dudy w sprawie ustawy.
Na razie jest jeszcze licytacja – i 23 I zobaczymy jakie otwarcia ma Putin i Merkel.
Jeżeli Duda zrobi co Pan sugeruje no cóż najuczciwiej będzie głosować na Kidawę – bo gdy Berlin znowu zapewni spokój w Warszawie to zgorzel jaką jest UE szybciej się wykończy. [ Nie wspominając że Prusacy to dusigrosze i nie pozwolą by na nas się jeszcze inni się tuczyli].
![]() |
ewaryst-fedorowicz @tadman 17 stycznia 2020 14:11 |
17 stycznia 2020 19:22 |
@tadman
Nie znam celów tej fundacji, ale , jak mam zwyczaj mawiać, "nie ma przypadków - są tylko przelewy".
Chętnie link do życiorysu Eberta przeczytam - bo chyba nie chodzi o aktora?
![]() |
ewaryst-fedorowicz @Paris 17 stycznia 2020 12:55 |
17 stycznia 2020 22:16 |
@Paris
Wg mnie żadnej Cela+ nie będzie, bo "to nie przechodzi do żadna rubryka".
Czy "narod oprzytomnieje w expresowym tempie... przeciez WSZYSCY widzimy ile tych PASOZYTOW i NIEROBOW jest wszedzie wokol... " ?
Ale to dopiero po tym, jak socjalistom żoliborskim kasy zabraknie, co może być za poźno.
![]() |
Paris @ewaryst-fedorowicz 17 stycznia 2020 22:16 |
17 stycznia 2020 23:50 |
Juz i tak bardzo duzo ludzi...
... oprzytomnialo... zwlaszcza mlodzi przytomnieja. Duzo ludzi juz wie, ze bedzie straszna BRYNDZA... a socjalistom zoliborskim moze zabraknac kasy szybciej niz nam sie to wydaje...
... wlasnie ogladam sobie jak sie rozwija manifestacja ANTYMACRON'owa pod teatrem paryskim w polnocnym Paryzu - to sa SAMI mlodzi ludzie, ktorzy sa w beznadziejnej sytuacji i za grosz NIE WIERZA temu SLUPOWI rotszyldowemu, zwanym prezydEtem Francji... narazie wyglada to niezbyt ciekawie... Macron z ta swoja dziunia z teatru spie****il tylnym wyjsciem pod ogromnie liczna obstawa policji...
... takze we Francji WRZOD caly czas rosnie, a sytuacja jest naprawde podminowana. Nie interesuje mnie jak we Francji Franki sobie poradza, bo to ich problem, ale w Polsce program CELA+ zadzialac MUSI !!!