w sumie razem jak z tym tigrem - i straszno, i śmieszno...

Myslałem, że tylko ja pamiętam takie hity, jak ten o szukaniu wrogów samemu... :)

A dzisiaj wrogów nawet nie trzeba szukać - sami walą drzwiami i windowsami

Gnida gulazna sie rozplenila po sierocincach pasiona,na wrogu kieleckim,Popielu wrzesniowym rudych myszy..Komu szykuja stare Gniezdowa gulagi widac niepokoji..tak zasluzone na Szarotce Taty ligi..To niestety i wycie wolfow za komuny bylo-to niby zaslugi nie do pobicia..Za mlodu zgruchotac,do pylu,piachu lomotac,psienice sikawice rudej dam gnidzie,niech zre ogniem od rana,sen tu miala. Wykleci nie w chorze wyja,won,tam gdzie zlomy chodza.Tyle SS low i law i no no,kociol pilotazu ten wojna narodowa.Bobkowski od spraw zydowskich,od psienic kata dziadowskich-do rudego im Temidy psa,niechby to pij,zeby to zjadl..Zjadala wszelkie racje swiete ta ekipa,jak lawirujacy zbrodniarz-wielu twierdzi. Pierwsza linia ataku,wrzesniowych PajdAKowych z traginedza cwiekowanie niby obawy o dno sloika gnidy gulaznej budzi.. Niektorzy to przewrotni do pastwy poziomu jak pozar to jeszcze slodziutki chca byc,jak zlo to maskotki,Dineya marzen US miedzy upiorami polskimi i..US.Piach i snica, dusel-rusel,gadal jak do krowy,a jeszcze bac sie musze ? ?

Jak to gdzieś napisał Dostojewski – nie spotkałem jeszcze moralisty, któremu źle by się powodziło... :(

Licho (od środkowych paluszków) cka to tylko wrzaskliwa donosicielka. A decyzję oficjalnie podjęła Komisja Etyki TVP (serio jest coś takiego!!). Ich wypociny, a zwłaszcza  zdanie przedostatnie to istna perełka:

@Vesuvio


fakt: "...kontekst moralno-polityczny audycji" brzmi słodko, wręcz sowiecko

Inna sprawa, że komisja etyki w  telewizji partyjno-rządowej, to może jeszcze nie Orwell , ale już dość blisko
 

Gdy wyjechałem z Polski w 2005 miałem postanowienie rozpoczęcia nowego życia w nowym mi świecie. Chciałem sie odciąć od polskiej rzeczywistości. Tej politycznej, oczywiście. Skończyło się, jak widać i w Polsce i za granicą.

Piszę to, gdyż pamiętam w tamtym właśnie czasie Jarosław Kaczyński przejął w Polsce władzę. Był potem taki premier Marcinkiewicz. Zupełnie tego nie śledziłem, jedynie jakieś odpryski informacji do mnie dochodziły. I potem te wybory. I Tusk nawet był w Londynie. A potem okazało się, kim on zacz. I wlazłem ja w to też. I niedługo trwało i zamach w Smoleńsku.

Mija ponad 15 lat. Mam poczucie jedynie straconego czasu na te ich zabawy polityczne.

______

Kaczyński poprzez swój wrodzony talent do dobierania sobie lojalnych, uczciwych i rozumnych współpracowników po raz kolejny wywróci się o własne sznurówki. Jeden wielki zawód. 

Plus, Panie Ewaryście. Bo cóż tu jeszcze dodać, poza wyrazami powszechnie uważanymi za...

Lichocka w latach 90-tych była żoną niejakiego Michała Bichniewicza, który ma na koncie wywiad rzekę z Jarosławem Kaczyńskim pt. "Czas na zmiany" z 1993 r. Onże Bichniewicz w 1992 r. był w gabinecie politycznym Antoniego Macierewicza ministra spraw wewnętrznych za czasów Olszewskiego. Bichniewicz był też w składzie komisji weryfikacyjnej WSI w 2007 r.  Państwo co prawda byli/są w separacji ale bardzo bliskie kontakty z Prezesem pozostały. Podobno w 2010 r. to Lichocka napisała książkę, która była wywiadem -rzeką z Jarosławem Kaczyńskim, która jakoby nie została wydana - na prośbę Kaczyńskiego.

Więc ona "dużo może" od wielu już lat , bowiem należy do "twardego jądra" warszawskiego PiS.

Jej matka  studiowała elektronikę  i chemię a w 1977 została pracownikiem naukowym w Instytut Historii Nauki, Oświaty i Techniki PAN aby w 2007 zostać przewodniczącą Komitetu Historii Nauki i Techniki PAN. Czyli była bardzo dobrze urządzona i za Gierka i za III RP. Tak to mają te "elity solidarnościowe warszawskie". Szczęśliwe połączenie wyższości moralnej z dostępem do dobrze posmarowanego chlebka.  Wieść gminna niesie, że ojciec był "inżynierem i rolnikiem" czyli w skrócie - badylarzem. W efekcie pani Lichocka ma znakomity zmysł do inwestowania- w 2015 miała już 2 mieszkania i 3 działki w rejonie Warszawy wyceniane na 4,5 mln. Teraz pewnie majątek poszedł w górę. 

Pani Lichocka należała w swoim czasie  do ekipy Gazety Polskiej a tam to są dopiero oddani Prezesowi wojownicy. W końcu odznaczenie ukraińskim orderem MSW naczelnego redaktora o czymś świadczy.

Skoro pani Lichocka rzuciła się do gardła redaktorowi Pospieszalskiemu, zapewne celuje w jakiś awans polityczny np. europarlament. Tam są dopiero konfitury. A ostatnio trzeba się naprawdę wytarzać w błocie, żeby znaleźć się na listach wyborczych. Bo czy ktoś się zająknął, kiedy Prezes wykopywał z posady Beatę Szydło a zwłaszcza śp. Profesora Szyszkę? O "załatwieniu sprawy" śp. Leppera, który zawisł był na sznurze, nawet nie wspomnę.  Więc zgrillowanie Pospieszalskiego, który bardzo się pomylił myśląc, że o szczepionkach można dyskutować bezstronnie i uczciwie - to dla Lichockiej bułka z masłem.

PS. Nie wiem jaką garrotę ma zaciśniętą na szyi Prezes i jego kamanda, ale tam panuje wielki strach. Tam już od dawna jedynie wykonuje się polecenia nieznanych patronów. I to wykonuje szybko.

Skoro program Pospieszalskiego wyemitowano dnia 12 kwietnia to tym znakiem wpisuje się w trynd europejskiego kalendarza fartuszkowego.

Wiele dni przed tą poniedziałkową datą gadatliwe masony włoskie publikowały na takiej ichniej platformie wolnych-myśli [libreidee.org], że (w wielkim skrócie) od dnia 12.4. nastaje nowy etap i z podwiniętym ogonem wracamy do pracy organicznej niesienia knota oświaty do 'ludu ciemnego'. Tak plotły postępowe masony.

Te mniej a nawet ciemne w wyrazie wypunktowały co dil etapu przyniesie ze sobą: periodyczne szczepienia powszechne coby wilk był syty.  The Pandemic, What...? na blogu autorskim J. A.  Z tego pieca cyklicznie bucha...

@pink-panther
 

Pani Pantero,

Złudzeń co do kryteriów doboru PiS-kadr nie mam (Lichockie one są od dołu do góry, a rodowód Joanny od Palca brzmi dumnie: PAN, sowiecka struktura struktur).

Zaczynając od tego, że do daczy w Magdalence NIKT, kto nie zostałby przez bossów Kiszczaka (on za odźwiernego robił tylko) uznany za dającego gwarancję, wpuszczony by nie był.

Mam już dużo lat i doświadczenie życiowe , które spokojnie można uznać za bogate, wiele widziałem, coraz mniej mnie dziwi, ale dochodzę do wniosku, że ta ferajna trójmiejskich cinkciarzy z laurką od Cioci Stasi, to w porównaniu z socjalistami żoliborskimi, to były jednak ludzkie paniska.

Ci mają (jadąc Kaczyńskim) krew na rękach, krew dziesiątek  tysięcy „niekowidowych” Polaków jest na ich rękach.
To już nie jest jeden „zawisły” Lepper , któremu się wyrwały na nieszczęście Klewki.

A szlachetnego (taka prawda  - szlachetnego)  prof. Szyszki mi tak bardzo żal.

Nie wiedziałem, że tam u nich strach, ale jeśli tak, to znaczy, że w obronie swoich tyłków nie zawahają się przed sprawieniem nam takiej łaźni, o której przyszłe pokolenia będą opowiadać.































 

@tadman

Słuch pewnie ma (choć nawet taki geniusz jak Beethoven go po latach utracił), ale nie wykluczam, że ma on tę odrobinę przyzwoitości  (rachunek podobieństwa nie takie fanaberie akceptuje),
Co do treści na mieście:

dziś Onet...powołuje się baaardzo obszernie na szefa oddziału covidowego szpitala w Grodzisku Mazowieckim, dr Basiukiewicza (proponuję poguglować) , którego Pospieszalski ośmielił się do swego programu zaprosić
https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-europie,nadmierne-zgony-w-europie-w-2020-roku--polska-z-najgorszym-wynikiem,artykul,93465068.html

Dzięki, teraz już wiem skąd ta audycja w TVP. Nieistotne jest bicie na alarm przez świadomych zagrożeń naszych lekarzy, ale kiedy wyniki podali Anglicy to mleko się wylało. Chyba częściowo sprawę można także  tłumaczyć tym co napisała ainolatak.

Co do selekcji w Magdalence to zgoda. Reszta  zjawisk, włącznie z "wielkim strachem" to efekt magdalenki.

@pink-panther

...czyli czeka nas wiele tzw. "niezapowiedzianych atrakcji".

Cóż - Kaczyński parę lat temu odkrył/zapowiedział, że "Polsce potrzebne sa nowe elity".
Ja wtedy dodałem od siebie, "że elity bez milionów, to jak kompania honorowa bez portek" zatem - idzie juma.

Nie przypuszczałem jednak, że się pomyliłem aż o 3 zera, bo tu miliardami chłopcy się dzielą...
http://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/uwaga-nadchodzi-nowy-wa

Oh  la  vache  !!!

Normalnie  jaja  jak  berety...  kolejne  RESORTOWE  DZIECKO  !!!

To  rzeczywiscie  znak,  ze  POSLICA  od  palca   i  WARCHOL  sejmowy  walczy  o  Bruksele,  zostal  tylko  ROK  CZASU  !!!

Nie  ma  sie  co  dziwic,  ze  tam  panuje  strach  i  panika,  bo  PiS  juz  ZAORANY...  dorznac  Polakow  "funduszem  odbudowy",  depopulowac   TERROREM  "swirusowym"  i  0,5%  wysokoscia  stopy  rezerwy  obowiazkowej   to  CZA  UMIC,...

...  to  naprawde  trzeba  byc  ZDRAJCA  i  TARGOWICA   !!!   !!!   !!! 

Cos  strasznego...   SZOK   !!!

@Tytus

Jeśli tak jest, jak Pan twierdzi, to dla mnie tym lepiej: czyli socjaliści żoliborscy nie tylko idą "w razchod", ale i ten bandycki projekt , w ktorym biorą czynny udział, przyhamuje.
Ot, przykład z innej parafii: robiona przez transatlantyckich grandziarzy na wzór NBA, NFL, NHL piłkarska Superliga wywaliła się właśnie o wspomniane własne nogi, czyli  (jadąc tow. Grudniem ) "trynd" taki

@Paris

No szok - ale taka prawda jest.