Z tymi kopalniami od początku uważam, że to jakiś pic.
http://peter15k.szkolanawigatorow.pl/czciciele-boga-kredyta-i-ich-zmartwienia#184712

Nie tylko Śląsk. Wszędzie tam gdzie jeszcze są polskie firmy szaleje grypa bezobjawowa.

@umami

Pierwszy raz o zamykaniu kopalń pisałem w 2011 roku tu: https://www.salon24.pl/u/ewarystfedorowicz/295619,jerzy-buzek-medialnie-obrazony
I nic się nie zmieniło (chyba, że na gorsze)

@Paris

"Nad wszystkim czuwa Gospodarz domu  - nie da on krzywdy zrobić nikomu!"
A właśnie  - kto jest teraz gospodarzem naszego (?) domu ?

 

"Wy" to może nie, "my" tak, w administracji robię, między innymi.

<To jest chińska firma Snibe, będąca liderem w zakresie tego typu diagnostyki w Chinach. Nie często zdarza się sytuacja w której okazuje się, że posiadanie w ofercie preparatów z Chin staje się atutem. Tymczasem dziś to właśnie Chińczycy nadają światu tempo jeśli chodzi o prace nad diagnostyką i leczeniem koronawirusa>

https://businessinsider.com.pl/gielda/wiadomosci/koronawirus-polska-firma-dystrybutorem-testow-na-wirusa-pierwsze-partie-w-polsce/4gbm55w

Nasze testy na koronawirusa pochodzą od firmy Sure Bio-Tech Co., LTD istniejącej w branży IVD (diagnostyka in vitro) od ponad 15 lat. Ich fabryki znajdują się w USA, Hongkongu oraz w Chinach, gdzie wykonują szereg badań i produkcji

https://www.onedayclinic.pl/testy-covid19/

Amplicon startuje z produkcją testów genetycznych na koronawirusa

http://www.technologpark.pl/2020/04/amplicon-startuje-z-produkcja-testow-genetycznych-na-koronawirusa/

Jest tego więcej...do wyboru i koloru...często tylko ogólna wzmianka,bez adresu... wszyscy na wyścigi chcą produkować,produkować...

"A tak się przypadkowo złożyło, że ogniska epidemii wykryte zostały na Śląsku, gdy do Gdańska wpłynął

„największy pod względem nośności masowiec, jaki kiedykolwiek zawinął do polskiego portu. Przywiózł węgiel z Kolumbii. Agia Trias (Trójca Święta) ma 290 metrów długości i 47 metrów szerokości. Może przewieźć ponad 185 tys. ton towaru.”

Można?

Można!"

Pewnie ze mozna.

Kiedys, za Gierka, do polskich portow wplywaly statki wiozace pomarancze z Kuby.

Teraz dla odmiany wegiel z Kolumbii.

Jakie czasy taki towar.

Plusika daje tradycyjnie, panie Ewaryscie.

Za PO na pewno, teraz raczej łatają dziury i sprzątają po tym złodziejstwie, ale obawiam się, że to potrwa więcej niż sądzimy, bo rozwalane było w białych rękawiczkach („niefortunne inwestycje”).

@Pioterrr

W temacie węgla z Kolmbii, to przez całe moje dzieciństwo i młodość, i wiek dojrzały , i początek starości ogrzewany byłem polskim weglem, który pasował do polskich ciepłowni i polskich pieców - i bylo mi (i> 30 miionom Polaków) ciepło.
A to, że dziś ten polski węgiel nie pasuje do jakichs ciepłowni, to nie wina węgla, a tych ciepłowni = tych macherów od "niepasowania"
 

Moim (niesłusznym, rzecz jasna) zdaniem generalnie jest tak, że największą wadą tego polskiego wegla jest to, że jest polski  - i dlatego kopalnie zamykał Buzek i zamykają je Sasin i s-ka.

@Szczodrocha33

Byłem w Kolumbii w 2000 roku  - reklamę dla piwa "Bosman" kręcilismy. Flagowy żaglowiec marynarki wojennej Kolumbii - "Gloria" w nim grał - o, tak wygląda:
https://dailyhive.com/vancouver/colombian-navy-arc-gloria-north-vancouver

Od tej pory lubię kolumbijską kawę, ewentualnie banany - a węgiel,  to tylko polski.

@porfirogeneta

A, teraz zrozumiałem.

> Może ktoś widział, może ktoś słyszał?

Na przyklad Roche:
https://diagnostics.roche.com/us/en/products/systems/cobas-8800-system.html
8800 potrafi przebadac ponad 4000 probek dziennie.
W Krakowie ostatnio kupili 6800.

Bo ci sami "maherzy" co mówią, że siarka w węglu jest niedobra nakazali zapinanie pasów w samochodach. I wożenie dzieci w specjalnych fotelikach.

Proszę popytać starszych ludzi na wsi co się działo z dachami na domach w których palono węglem. Jak dlugo wytrzymywała na nich blacha w porównaniu do tych domów, gdzie palono drewnem. Ale dobrze,  nie dyskutujmy o tym. Pan wie lepiej.

Moja myśl z ostatnich dni: O covid mówi się (! media mówią) że 80% przechodzi jaki chorobę bezobjawową ......
Czy można na coś chorować bezowjawowo ?

Czy "chorowanie bezobjawowe" to nie jest sprzeczność sama w sobie ?

Nie jestem medykiem ani chemikiem ani biologiem, ale jestem techniczny .
Np.: HIV i AIDS. Dopóki się nie jest chorym, nie ma objawów -> jest się nosicielem wirusa HIV, można zarażać.

Na mój chłopski techniczny rozum -> chorobę diagnozuje się poprzez objawy, żeby była mowa i chorobie to muszą być objawy.

Tak, wiem że elektrownie wolą "ruski" węgiel. Co to za socjalizm w którym rząd nie może czegoś nakazać państwowym firmom?

Z tym kolumbijskim węglem to bym nie przesadzał to maleńka akcja w stosunku do krajowego zużycia węgla "en masse." Można powiedzieć że akcja mikroskopijna albo jedynie pijarowa. Natomiast węgiel jako taki to temat jednak ciekawy i jego też dopadł koronawirus. Tak go dopadł że Rosjanom brakuje wagonów do eksportu swojego surowca i to nie do Polski, a do Azji. Tak więc ten węgiel to temat ciekawy ale publicystycznie bo z praktycznego punktu widzenia jednak przereklamowany. A tu mamy interesujący artykuł o imporcie węgla do Polski. Ten kolumbijski został zakontraktowany w 2019 roku, a więc ma się do koronawirusa jak pięść do nosa. Ciekawe może być jednak to, że będzie zużyty w całości na Wybrzeżu. Co to oznacza? Że można sobie wyobrazić sytuację w której Wybrzeże nie potrzebuje śląskiego węgla. A to już, z punktu widzenia czytelnika SN jest ciekawe. A tu rzeczony artykuł:

https://biznesalert.pl/kolumbijski-wegiel-dla-pge-energetyka/

Z wywiadu, który linkowałem:

"około 40 proc. tego węgla zostanie przeznaczona na sprzedaż. W ogóle importem tego węgla nie zajmuje się bezpośrednio PGE, ale spółka córka PGE Paliwa, która powstała podczas przejęcia aktywów francuskiego EDF Paliwa. Francuzi także zajmowali się importem węgla i nie przejmowali się, że nie kupują go w Polsce.

Wtedy też podpisali sporo wieloletnich kontraktów na import miliona ton węgla rocznie, który miał przypływać do Portu Północnego w Gdańsku, m.in. z Kolumbii. Z punktu widzenia PGE, która przejęła EDF, zerwanie tych kontraktów byłoby bardzo niekorzystne i bardzo kosztowne."

Czyli to nawet nie Polacy podpisywali te kontrakty, ale dostali w spadku po Francuzach..

Ja nie przesadzam, ale rozumiem, że nasz węgiel ma nieco inne parametry niż to czego wymagają odbiorcy, którzy w takiej sytuacji sprowadzają go z innych kierunków. To nasza dyżurna histeryczka pisze o jakimś "przykrywaniu" tego faktu.

@Coryllus

To jest Twoje prawo. Strach jest zachowaniem normalnym, co nie znaczy, że obowiązkowym.

Tak, jak moim prawem jest się tej grypy nie bać, choć mam ponad 60 lat i ZUS najchętniej widziałby mnie na nekrologu.

Ten brak obawy uzasadniam sobie logiczną analizą manipulacji, jakiej jesteśmy (OK, w skali globalnej, ale to w niczym mojej sytuacji nie zmienia) poddawani, a akurat na tym blogowisku, to jestem chyba jedynym, ktory na reklamie (czyli formie manipulowania konsumentami) zarobił porządne pieniadze.

A zamykanie kopalń to granda i tyle.

@toNick

Nasi "ewangeliści" wiedzą doskonale, kto ziarno sypie (i że majątki na żony przepisywć trzeba), to i nie - pardon - pierdną bez stosownego pozwolenia.

Chociaż stwierdza pan stanowczo;<tak ja wiem lepiej>,to mimo to i tak mam słabość do pana "pióra".Tak z tego wynika,że też wie pan doskonale,dlaczego nie pozamykali do więzienia tych patałachów przed i po transformacji co pieprzyli z gospodarką i kupczyli jak im pasowało dla własnej kasy.Mamy nawet już specjalną kastę milionerów. Kurde jak to możliwe,że można sobie dzisiaj śmiało zacytować " Miałeś, chłopie, złoty róg,miałeś chłopie,czapkę z piór: czapkę ze łba wicher zmiótł.Ostał Ci się ino sznur."     Chocholi taniec trwa...
 

Tak i mają spalać paliwa wtórne i biomasę - w tym roku mają osiągnąć zakładany udział 14% w pod względem energetycznym. Energetycy narzekają, bo zakłóca to proces spalania (to paliwo nie za bardzo da się standaryzować, szczególnie pod względem składu i wilgoci, a jeśli już, to przygotowanie go jest bardzo energochłonne, bo surowa biomasa może zawierać nawet ponad 40% wilgoci), paliwo to zawiera sporo chloru i powoduje korozję metalowych części kotłów, a spora zawartość potasu powoduje obniżenie temperatury topnienia żużla, który okluduje ruszta. Jeszcze należy wspomnieć o wyższej zawartości związków azotu, a więc zwiększonej produkcji tlenków azotu. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest wprowadzenie na szerszą skalę kotłów fluidalnych, które są mniej wrażliwe na zmienność składu podawanego paliwa, a większość naszych kotłów energetycznych pracuje na zasadzie spalania pyłu węglowego, więc spore sumy pochłonie przygotowanie/uzdatnianie biopaliw do procesu spalania, budowa/przebudowa kotłów i nie należy zapominać, że paliwa wtórne np. odzyskiwane z odpadów nie wystarczą i powinno zwiększyć się areały roślin energetycznych jak wiklina, malwa pensylwańska czy miskant. Popiół uzyskiwany z kotła fluidalnego zawiera o wiele więcej niespalonego węgla niż popiół ze spalania samego węgla kamiennego, ma inny skład z racji stosowania dodatku wapienia jako sorbentu reagującego z tlenkami siarki i prowadzenia procesu w o wiele niższej temperaturze. Popiół z kotła fluidalnego nie zawsze może wprost zastąpić popiół klasycznie otrzymywany i prowadzi się prace nad jego zastosowaniem, bo ich składowanie będzie uciążliwe dla środowiska.

A teraz szacunki z pracy Marka Ściążki, Krystyny Kubicy z IChPW Z Zabrza "Zastosowanie biomasy w energetyce"

"Biorąc pod uwagę, że najbardziej elastycznym producentem energii są ciepłownie i elektrociepłownie zawodowe oraz przemysłowe, których łączna moc wynosi w kraju ok. 15GW  można przyjąć, że przy współczynniku obciążenia średniorocznym 50% i ilości średniej stosowanej biomasy 5% (pod względem energetycznym) uzyskujemy rezultat ok.1mln suchej masy biomasy co odpowiada ok. 50 tys. ha upraw roślin energetycznych. Jest to teoretyczny rezultat potencjału elektroenergetyki dla zwiększenia areału produkcji roślin przemysłowych i rozwoju obszarów wiejskich. Z tego tytułu można zwiększyć zatrudnienie o ok. 30-50 tys. pracowników."

Tu należałoby owe szacunki przyjąć z rezerwą, bo sądząc z cytowanej literatury publikacja pochodzi z roku 2002.

Tak się akurat składa, że z węglem można robić też inne rzeczy niż tylko spalać w piecu.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Benzyna_syntetyczna

Zwracam uwagę na akapit: " Do idei upłynniania węgla powrócono w USA na początku XXI wieku. "

@Pioterrr
 

1. Tak się składa, że mój tekst jest o skandalu (eufemizm) , jakim jest zamykanie (czytaj - prowadzenie do ich zniszczenia) polskich kopalń pod przykryciem picdemii, w wyniku której... żaden gornik nie umarł

2. A np gazyfikacji wegla  kamiennego nie chcą solidarnie wszystkie postmagdalenkowe rządy, z tym firmowanym przez bankstera włącznie.

@Pioterrr

O, tak to Pan może sobie na swoim blogu pozwalać

Sa szewcy...

... i to nawet bardzo dobrzy  !!!

Staram sie badziewu chinskiego nie kupowac,  ba znam kilku Chinczykow czy innych Azjatow, ze sami tez tego badziewu nie kupuja...  ale "polska"  TARGOWICA  wystarala sie o te "przyjemnosc"  dla narodu i nadal robi wszystko aby  WSZYSTKO  CO  POLSKIE  ZNISZCZYC  !!!  

Tak...

...  to dopiero jest jazda z ta choroba "bezobjawowa",  ale ten  debilizm bedzie grzany,  bo teraz licza sie tylko  zlodziejskie biotechnologie  od  Szumowskiego  !!!

Smiechem ich tylko zabic... zlodziei jednych.

Ach,  moj Boze...

... jakie te MISIE  z  PGE Paliwa so biedne...  chyba sie wezme i rozplacze ze "wspolczucia"  !!!

Truj, pan, truj  te swoja ciemnote,  ale nie mnie  !!!

W styczniu 2017 roku TVP rozpoczęła  szerzenie paniki z powodu rzekomego smogu . W tym szerzeniu paniki TVP posługuje się , bo trwa do dzisiaj , tylko kłamstwami . Oczywistą konsekwencją "walki ze smogiem" jest zamknięcie polskich kopalni i  pozbawienie lasów państwowych możliwości sprzedaży drewna na opał.  Za tym musi pójść konieczność kupowania prądu z Niemiec z tamtejszych elektrowni węglowych.Gadka o kierunku ukraińskim i rosyjskim  , z których mógłby płynąć stosunkowo tani prąd , ma tylko rozmiękczyc ewentualny  opór. W kłamliwej propagandzie antysmogowej zgodnie wspólpracują z PIS-em wszystkie nienawidzące go media i media toruńskie. Pozbawienie Polaków własnej energii i  państwowych  lasów (może prywatnych również )  są sprawami  ponad podziałami . 

Jeszcze się odezwę. 

Obawiam się, że wchodzimy w czas testów. Testów, którym poddadzą się najtęższe głowy, włącznie z naszym gospodarzem. Przygotowuję się na najgorsze. Bóg z wami. ( Po niemiecku: Bóg z nami) 

( Mam już, na najgorsze podkoszulkę z wełny merino)

+ @Mk89

OK, zgadzam sie w temacie kopalni.
Jesli jednak chodzi o smog to niestety jest to problem. Jakis czas temu przeprowadzilem sie z duzego miasta (czyli C.O., cieplo idzie z elektrocieplowni) do malego (duzo ludzi ma swoje piece). I jest to powiem szok. Od jesieni do wiosny strach wyjsc po 16-17 (czyli w czasie gdy po pracy ludzie odpalaja piece) z domu. Jest tu pelna segregacja smieci a podzial jest prosty: palne i niepalne.
Gdy ktos wjezdza do dzielnic gdzie sa domki jednorodzinne to moze miec wrazenie, ze w okolicy sa mokradla, bagna taka "mgla" wisi w powietrzu :)

Jak to rozwiazac aby przyglupy nie wrzucaly do pieca tworzyw, pocietych mebli, pieluch(!) itd ?

Byly doplaty aby ludzi zachecic do przechodzenia na gaz ale nie wiem czy to dalej jest aktualne. Jest elektrocieplownia ale podlaczanie domkow chyba nie idzie zbyt intensywnie. Wiec problem bedzie istnial jeszcze wiele lat.
 

A jak sytuacja wygląda  u was teraz w drugim etapie pandemii? - moze warto jednak skorzsytać z testow serelogicznych na obecność przeciwciał IgG i IgM we krwi? - We wrocławiu klinika smile expert robi test juz za 300zł :O - https://smile.expert/aktualnosci/szybki-test-na-koronawirusa-covid-19-sars-cov-2-w-smile-expert/