-

ewaryst-fedorowicz : Reklamiarz sum! Po 20 latach marketingu komercyjnego w marketingu politycznym robię. Bloguję bo lubię.

Spicz Jarosława Kaczyńskiego w Jachrance, czyli przebłysk pamięci Prezesa

Oglądanie i słuchanie spiczu Prezesa Kaczyńskiego, wygłoszonego w Jachrance, było oglądaniem i słuchaniem człowieka, który chyba jednak nie zdaje sobie sprawy z tego, że za 11 miesięcy odda władzę.

Tak po prostu – odda i już.

To prezesowe tłumaczenie się, sprowadzające się do komunikatu że „a oni są jeszcze gorsi od nas” było tak infantylne, tak pozbawione jakiejkolwiek refleksji, że można było tyko wzruszyć ramionami:

z takim „liderem” to za 11 miesięcy będzie pozamiatane i już.

Ale był jeden fragment w tym spiczu dowodzący, że Prezes miewa przebłyski – a przynajmniej przebłyski pamięci.

Otóż Prezes Kaczyński był łaskaw zaważyć, że za rządów Platformy łamane były prawa człowieka i nawet powołał się na haniebną, milicyjną (nie poprawiać – policja, to była przed wojną) „Akcję Widelec”, w trakcie której doszło do torturowania schwytanych kibiców Legii Warszawa.

To miłe, że Prezes Kaczyński o tym fakcie sobie po latach przypomniał, ale problem polega na tym, że Pan Kaczyński miał 3 lata na to, żeby:

a/ kazać prokuratorowi generalnemu Zbigniewowi Ziobrze oskarżyć o te bestialstwa Grzegorza Schetynę (ówczesnego szefa MSWiA)

b/ kazać swoim posłom pozbawić Grzegorza Schetynę immunitetu

i proszę mi tu nie p... isać o znieprawionych sądach itd. itp., bo to nie ma nic do rzeczy:

zrobić te pierwsze dwa kroki elementarna przyzwoitość Prezesowi Kaczyńskiemu nakazywała.

***

Ja o braku reakcji rządu PiSu na ten horror pisałem razy kilka, dziś przytoczę fragmenty 3 tekstów:

W pierwszym, z 02.02.2017, zatytułowanym „Tuleya otwiera nowy front”, a poświęconym przyznaniu przez tego pana 264 tys zł odszkodowania skazanemu za zabójstwo gangsterowi za to, że bezczelni strażnicy zakłócali mu sen poprzez zapalanie światła w celi, w której do tego było duszno, co wg sędziego było działaniem na pograniczu tortur, pisałem tak:

„Ja wyciągam z tego wniosek optymistyczny:
skoro wg sędziego Tuley na pograniczu tortur jest bardzo niedobrze, to tortury bez pogranicza są , jak rozumiem, fatalne zupełnie? Tak?
No właśnie!

W takim razie przypominamy sobie słynną Akcję Widelec, wymierzoną przeciwko kibicom Legii Warszawa (ja od dziecka kibicuję Górnikowi Zabrze, więc nie można mnie tu posądzić o prywatę), podczas której aresztowani setkami kibice byli zmuszani przez milicję (nie poprawiać – policja, to była przed wojną) do siadania nago na milicyjnych pałkach, bici kluczami po jądrach, gazowani w zamkniętym samochodzie, co było torturami w najczystszej ubeckiej postaci? Tak?

No właśnie.

Co, ktoś ma w tej sprawie wątpliwości?
To niech sobie na takiej pałce siądzie – nie twierdzę, że od sędziego Tuley można zacząć, bo nie wiem, czy je ma (te wątpliwości).

Dlaczego zatem Grzegorz Schetyna bezkarnie walczy o demokrację plącząc się po sejmie i po mediach, zamiast siedzieć (nie na pałce, spokojnie, bez wierzgania mi tu!) przed prokuratorem?
Przecież to on, jako min spraw wewnętrznych za tę akcję odpowiada
?”

***

Kolejny raz o „Akcji Widelec” napisałem 07.04.2017, w tekście pod wszystko mówiącym tytułem „Premier Schetyna do pierdla nie pójdzie”

„I dlatego kompletnie mnie nie interesuje co Schetyna Grzegorz właśnie w sejmie przeczytał i co mu Prezes odpowiada, bo moim (i całkowicie niesłusznym zdaniem) miejsce Schetyny Grzegorza jest przed prokuratorem i z niewiadomych mi przyczyn pisowska prokuratura zaprosić się go nie kwapi.

Na szczęście w sukurs przeszedł mi Paweł Śpiewak, a dokładnie jego wywiad, jakiego udzielił Onetowi.

W rozmowach kuluarowych PiS-owcy powtarzają, że z Grzegorzem Schetyną się dogadają. Oni nie mają poczucia, że to jest ten przeciwnik, z którym przyjdzie im stoczyć decydujący bój.**

Paweł Śpiewak to nie jest ktoś nieistotny.
To dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego, w związku z czym może sobie pozwolić na chwilę szczerości, jeśli ma taki kaprys, bo jest, jak to się za komuny mówiło – nie do ruszenia, ani dla PiSu, ani dla PO.

I kiedy tak sobie to wszystko poskładałem, sprawa omijania szerokim łukiem Schetyny przez pisowską prokuraturę zrobiła się jasna, jak wakacyjne słońce:

PiS nie rusza Schetyny bo czeka, aż się sprawa torturowania kibiców Legii... przedawni!

Dokładnie tak!

No, może przed samymi wyborami na jakieś przesłuchanie Schetynę pisowska prokuratura zaprosi, ale sąd już go osądzić nie zdąży, choćby i chciał, ale nie zechce, bo po co mu wyręczać instytucję przedawnienia.

Puenta?

Jak mówi stare, polskie porzekadło – polityk politykowi łba nie urwie!”

***

I ostatni tekst, zatytułowany Premier Schetyna – człowiek pod parasolem (ochronnym)

z 16.11.2017

„Święte oburzenie słowami Grzegorza Schetyny jest dziś repertuarem obowiązkowym - od komercyjnie niepokornych (konsekwentnie promuję określenie mojego autorstwa) Karnowskich po uroczą rzeczniczkę Mazurek z przesympatycznym wicemarszałkiem Terleckim w duecie.

Jak to ze świętościami bywa - szarganie ich jest zabronione, toteż szargać nie śmiem, a jedynie pozwolę sobie odmówić uczestniczenia w teatrzyku dla naiwnych.

Bo od dawna na Grzegorzu Schetynie ciążą zarzuty najpoważniejsze z poważnych, co opisałem razy kilka, ostatnio w tekście z 7 kwietnia br pod wszystko mówiącym (o hipokryzji PiSu) tytule:
Premier Schetyna do pierdla nie pójdzie!, a traktującym o bestialskim torturowaniu setek kibiców Legii Warszawa zatrzymanych podczas bandyckiej „akcji Widelec”.

I mimo to nikt w PiSie nawet się o doprowadzeniu Grzegorza Schetyny do odzyskanej przecież prokuratury nie zająknął, a dlaczego się nie zająknął wyjaśniam we wspomnianym tekście.

Toteż dopóki Grzegorz Schetyna za „akcję Widelec” nie odpowie – nie dam się pisowskim pijarowcom podpuścić, co i Państwu zalecam.”
 

***
Puentując:

Pan Prezes najwyraźniej nie potrafi oduczyć się traktowania Wyborców jak Ciemnego Ludu, który każdą jego opowieść kupi, a to już przecież nie te czasy:

Ciemny Lud nie zrozumie, że Prezes taki wrażliwy na łamanie praw futrzaków... przepraszam, klawiatura... człowieka przez PO, a sam przez 3 lata palcem nie kiwnął w sprawie przywołanej przez siebie „Akcji Widelec”.

Co, że Prezes to może by i chciał tym palcem kiwnąć, ale Ciocia Magdalenka nie pozwala na takie numery?

A, to wszystko tłumaczy, bo kto nie słucha Cioci Magdalenki, ten dostaje po pupie, a z obitą pupą nawet w sejmowym fotelu siedzi się niewygodnie.

http://niepoprawni.pl/blog/fedorowicz-ewaryst/tuleya-otwiera-nowy-front

http://niepoprawni.pl/blog/fedorowicz-ewaryst/premier-schetyna-do-pierdla-nie-pojdzie

http://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/premier-schetyna-czowiek-pod-parasolem-ochronnym

 



tagi: prawo i sprawiedliwość  jarosław kaczyński  grzegorz schetyna  akcja widelec  ciocia magdalenka  tortury  jachranka 

ewaryst-fedorowicz
10 grudnia 2018 21:53
14     2262    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

olekfara @ewaryst-fedorowicz
10 grudnia 2018 22:16

Czy były indywidualne pozwy kibiców przeciw ... z powodu tortur na  ...?

zaloguj się by móc komentować


KOSSOBOR @ewaryst-fedorowicz
10 grudnia 2018 22:48

Mam nieodparte wrażenie, że każda strona to są obcy. I to coraz bardziej obcy. Widzę tylko "politykę". A nie widzę troski o naród i ziemię. To co jednym i drugim jacyś tam kibice... A co ich to obchodzi. 

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @ewaryst-fedorowicz
10 grudnia 2018 22:55

Ze Schetyną jak z ukraińcami. Mistrzowie intryg wszelakich coś  sobie wymyślili, wydaje im się że rozgrywają swoją partię, na coś liczą. Jedynie plotą sznur.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @ewaryst-fedorowicz
11 grudnia 2018 00:25

Podobno zarzuty jakie można postawić policjantom już się przedawniły (źródło informacji - wiem podobno pan nie czyta). Z drugiej strony osoby poszkodowane, które otrzymały wyrok uniewinniający, część tych osób, dochodzi zadośćuczynienia przed sądem w Polsce i Trybunałem Europejskim, przy czym rząd zgodził się na wyplatę kwoty 20 000 zł od osoby (źródło informacji), pozostaje tylko pytanie czy zostały te odszkodowania wypłacone i czemu tak mało osób zgłosiło się po nie.

Co do pociągnięcia do odpowiedzialności pana GS to nie mam zdania bo nie wiem w jakim trybie mogłoby się ono odbyć. I pewnie trzeba by mu udowodnić tzw. sprawstwo kierownicze co z punktu widzenia dowodowego przed sądem, tak przed sądem, może nie być wcale takie proste. Podejrzewam, że jest jeszcze, być może, możliwość zastosowania w tym przypadku Trybunału Stanu, ale to zależy od woli politycznej, której jak pan w notce zauważył, nie ma.

Aleja komentuję tę notkę z innego powodu. Dla mnie ważne jest nie to co prezes powiedział ale to o czym się nie zająknął. A tym zdarzeniem jest spalenie Jolanty Brzeskiej. Prawo i Sprawiedliwość ma w swoich rękach wszelkie instrumenty państwa, ze sławnym Archiwum X włącznie, aby podjąć się wyjaśnienia tego morderstwa. Z tego co wiem pani Hanna Gronkiewicz-Waltz ma zamiar być senatorem RP i ma, zważywszy na wynik wyborów samorządowych w Warszawie, duże szanse na fotel senatora. Nie łączę bezpośrednio byłej prezydent Warszawy ze śmiercią Jolanty Brzeskiej ale pewna współodpowiedzialność moralna, przynajmniej w przestrzeni wirtualnej, zdaje się być zauważalna. I teraz niewyjaśnienie tej śmierci przy posiadaniu instrumentów państwa w rękach PiS będzie, a właściwie jest, dla mnie powodem do podważenia wiarygodności tej partii. To tak jak ze słynnymi marszami z 13 grudnia i wyczytywaniem nazwisk zamordowanych w czasach PRL-u. Marsze się skończyły, a co ze śledztwami IPN-u? Historia w swojej ocenie nie będzie taka łaskawa. Jeśli co innego się mówi a niewiele robi, mając takie możliwości, to jest to zwykła hipokryzja. Choć może akurat w przypadku pani Hanny jest identycznie jak w przypadku pana Pawła, o którym w notce pan napisał.

zaloguj się by móc komentować

ewaryst-fedorowicz @KOSSOBOR 10 grudnia 2018 22:48
11 grudnia 2018 08:07

@KOSSOBOR

to akurat z detalami wytłumaczył w Telewizji TRWAM prof. Piotrowski

https://www.youtube.com/watch?time_continue=6&v=XV4yLGQFRZc

zaloguj się by móc komentować

ewaryst-fedorowicz @Autobus117 10 grudnia 2018 22:55
11 grudnia 2018 08:09

@Autobus117

Coraz bardziej skłaniam się ku opinii, że to wszystko ma jednak bardzo konkretny osrodek dyspozycyjny

zaloguj się by móc komentować

ewaryst-fedorowicz @tomciob 11 grudnia 2018 00:25
11 grudnia 2018 08:21

@tomciob

Skoro w październiku minęło 10 lat - to 3 lata temu było to tylko lat 7. Gdyby chcieli - to by mogli. Ale nie chcieli. Podobnie, jak w przypadku JB. Gadanie zamiast działania.
To jest jedna (troszkę tylko  pokłócona o lepsze miejsce w ławce)  grupa wychowanków Cioci Magdalenki.
Tyle w temacie.

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @ewaryst-fedorowicz 11 grudnia 2018 08:21
11 grudnia 2018 11:22

Niestety ale tak to wygląda lecz innej przyszłości po prostu nie ma, jak w rodzinie dysfunkcyjnej, która pomimo iż jest dysfunkcyjna jest jednak jedynym miejscem w którym dorastają dzieci. Jedynym jakie mają.

zaloguj się by móc komentować

Maryla-Sztajer @ewaryst-fedorowicz 11 grudnia 2018 08:07
11 grudnia 2018 11:48

No tak. Odwołanie Szyszki wywołało zdumienie i oburzenie nawet takiego u mnie miejscowego znawcy krytpola. Starego człowieka mającego bardzo rozumny stosunek do ochrony przyrody. Mimo wrogiej opcji popierał Szyszkę.

.

 

zaloguj się by móc komentować

ewaryst-fedorowicz @Maryla-Sztajer 11 grudnia 2018 11:48
11 grudnia 2018 18:48

@Maryla-Sztajer

Jeśli prof. Szyszko powiedział prof. Piotrowskiemu prawdę o okolicznościach swojej dymisji (a mając do wyboru uwierzyć Morawieckiemu lub Szyszce, wierzę Szyszce) to to jest tak niebywały skandal, że gdyby Polska pod rządami PiSu nie była żalosną kolonią, natychmiast zrobiłby się taki dym, że po Morawieckim nie zostałoby śladu.

No, ale nawet żadna, gówniana za przeproszeniem, komisja śledcza nie powstanie.

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @ewaryst-fedorowicz 11 grudnia 2018 18:48
11 grudnia 2018 19:53

Od lat obserwuję działania prof. Szyszki. I już dawno doszłam do wniosku, że on akurat ma polskie serce. Jedyny tam z polskim sercem chyba był. No ale już nie jest... 

zaloguj się by móc komentować

ewaryst-fedorowicz @KOSSOBOR 11 grudnia 2018 19:53
11 grudnia 2018 22:22

@KOSSOBOR
Najwyraźniej wspomniane polskie serce,  w rządzie PiS zostało uznane za okoliczność obciążającą :-D

zaloguj się by móc komentować

indywiduum @ewaryst-fedorowicz
13 grudnia 2018 22:21

Nie trzeba sięgać latami wstecz do "akcji widelec". W PiSraelu też się dzieje: http://autonom.pl/?p=24287

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować