Zarządzanie strachem, czyli wgnieciony Putin ante portkas
Oczywiście, że portkas, bo priwislańska wierchuszka najwyraźniej się obawia, że jej się wspomniany Putin do d… dobierze, a d… ma to do sobie, że chroni się za portkami.
Kiedy „Poseł ze Śląska, oszust z Wrocławia!” (© Polscy Górnicy) trafnie zdiagnozował do ukrytego mikrofonu:
„Najlepszym sposobem zawsze była wojna. Wojna zmienia perspektywę w pięć minut”.
wszystko wydawało się nie tylko trafnie zdiagnozowane, ale i dokładnie zaplanowane:
ma być wojna i basta!
No i wojna wybuchła, a raczej – została wybuchnięta, bo wojny mają to do siebie, że same – nie wybuchają.
Nie wiem tylko, kto nazwał ją pełnoskalową i jakich jednostek w tej skali użył?
Milionów ofiar?
Bilionów zysków? (oczywiście, że zysków, bo wojny się prowadzi na kredyt, więc na wojnach kredytodawcy zarabiają).
***
Zarządzający nami kompradorzy, durniami (przynajmniej skończonymi) nie są, toteż do tej wojny potrzebuję tego no… poparcia.
Naszego poparcia, mianowicie.
Toteż gdy Samozajebisty Szymek, w rotacyjnym uniesieniu zapowiedział na lutowym spotkaniu wyborczym, że "wgnieciemy Putina w ziemię", miał zapewne na myśli, że on wraz kolegami sobie na tym Putinie siądą i go tym sposobem w ziemię wgniotą.
Oczywiście pod warunkiem, że ziemia będzie miękka, a wgniatające d… twarde.
Potem tytułowe portki otrzepią i będą się mogli zająć sprawami naprawdę istotnymi, jak pigułka po, przed, w trakcie, a nawet – zamiast, że o ulubionym sprawdzaniu stanów kont nie wspomnę.
A całą resztą – to już my, kilkanaście milionów mężczyzn, zająć się mamy.
Że projekt biznesowy pt. Wojna jest traktowany poważnie, zasygnalizował wczoraj Władysław Nowobrodaty:
"uważam, że Europa powinna przestawić swój tryb gospodarki na tryb bezpośredniego zagrożenia wojną".
Co się tłumaczy na polski:
„Biznes na wojnie będzie robiony!”, co już wiele lat temu przewidziała była posłanka PO, Beata Zasmarkana, znana z tego, że ją korupcyjnie molestował podwładny najświeższego, pisowskiego męczennika Mariusza.
Owszem, wspomniana Beata biznes swój widziała w wersji skromniejszej, bo zamiast na wojnie, użyła zwrotu na służbie zdrowia, ale też trafnie, bo takich lodów, jak patentem na Covida, to nikt przedtem w Kraju nad Wisłą nie ukręcił i do tego – na legalu, bo w tym projekcie to nawet Sanepid dawał kryszę (i paszport szczepionkowy w zestawie).
Ale że Covid przestał żreć, to nic innego naszym kompradorom nie pozostało, niż wojna, co potwierdził dziś Donald.
Nie, nie Trump, tylko ten, no… kaszubski:
w 5 zagranicznych gazetach potwierdził, bo w „El Pais", "La Repubblica", "Die Welt", "Le Soir" i"Tribune de Geneve" oraz w jednej dla Polaków, ale też jakby zagranicznej, czyli "Gazecie Wyborczej":
„wojna nie jest już pojęciem z przeszłości. Jest realna, w gruncie rzeczy zaczęła się ponad dwa lata temu.
To, co obecnie najbardziej niepokoi, to fakt, że możliwy jest dosłownie każdy scenariusz.
Takiej sytuacji nie mieliśmy od 1945 roku”
I że „Nie chcę nikogo straszyć” dodał – dowcipniś taki.
No, ale to pewnie takie kaszubskie poczucie humoru, którego mogę nie rozumieć.
Czy takie instrukcje przywiózł w zalakowanych kopertach od osoby znanej jako Dement One – nie wiem, ale przypuszczać mogę.
Jeszcze mogę (?)
***
Zastanawiam się tak przy Wielkim Piątku, czym my (te kilkanaście milionów polskich mężczyzna) mamy z Putinem w obronie interesów globalnych (eufemizm) wojować, skoro nawet zawodowa armia została sumiennie przez ferajnę z Nowogrodzkiej rozbrojona:
z czołgów, transporterów opancerzonych, artylerii, samolotów, a nawet – ręcznej broni przeciwpancernej i granatników, wraz zapasami amunicji?
A Kaszubi to rozbrajanie kontynuują , bo… wiadomo co.
Majtanie przed oczami podpisanymi umowami na dostawy sprzętu, które się dokonają za lat kilka, a nawet więcej, ma, owszem, siłę pijarową, ale siły ognia – nie.
I nawet, jeśli te dostawy dotrą, jadąc Norwidem – za późno, to i tak trzeba będzie za nie, nawet po latach, zapłacić.
Jak Pfizerowi, za zakontraktowane a nieodebrane szpryce, wycenione przez szulerów z BigPharma na 6 miliardów PLN.
***
Coś optymistycznego na koniec:
ponieważ Kaszuba zerwał z obowiązującą od czasów Magdalenkowych zasadą pacta sunt servanda (z kaszubskiego na nasze:
„my nie ruszamy waszych – wy nie ruszacie naszych”),
Wirtualna Polska sygnalizuje, że w związku z wałkiem na NCBR (że też te pisowskie wałki musza się nazywać Narodowe?)
„wiele osób wyjechało już za granicę. - Wiemy, że były dyrektor przebywa w Szwajcarii - powiedział Szczerba. Zwrócił także uwagę, że podobne tendencje dzieją się teraz wokół Orlenu. - Masowo wykupują nieruchomości w Turcji po to, żeby uzyskać obywatelstwo tureckie. Wiadomo, że Turcja nie realizuje ekstradycji nawet wtedy, kiedy wnioskuje o to taki kraj jak Polska, więc trwa ucieczka”
Cieszmy się, że ci, nachapani uciekinierzy, z pewnością na żadną wojnę nie pójdą – ktoś przecież musi ocaleć, żeby móc rozkręcić nowy, Wielki Projekt:
Odbudowę Polski ze zgliszcz.
Banki przecież takiej okazji nie przepuszczą!
https://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/samozajebisty-szymek-ruszy-z-belki-startowej
https://dorzeczy.pl/opinie/554346/wgnieciemy-putina-w-ziemie-holownia-tlumaczy-swoje-slowa.html
https://wiadomosci.wp.pl/masowo-wykupuja-nieruchomosci-w-turcji-trwa-ucieczka-7011137342658689v
tagi: wojna putin orlen zarządzanie strachem ncbr
ewaryst-fedorowicz | |
29 marca 2024 18:27 |
Komentarze:
chlor @ewaryst-fedorowicz | |
29 marca 2024 19:38 |
Skoro wojny chcą ludzie w rodzaju Tuska, to oznacza że ma być zarobienie na wojnie ale bez niej.
ewaryst-fedorowicz @chlor 29 marca 2024 19:38 | |
29 marca 2024 20:16 |
@chlor
" ludzie w rodzaju Tuska" ( czy Kaczyńskiego) nie mają w tej kwestii nic do gadania - oni są od wykonywania poleceń.
Choć ww przedstawiony scenariusz nie tyle jest optymistyczny, co mniej (nawet dużo mniej) pesymistyczny
chlor @ewaryst-fedorowicz 29 marca 2024 20:16 | |
29 marca 2024 20:33 |
To jest model sprawdzony z sukcesem. Pandemia, walka z klimatem, wojna z ruskimi. Da się zarobić, choć trochę ludzi jednak ginie albo ulega przekształceniom własnościowym.
cbrengland @ewaryst-fedorowicz | |
29 marca 2024 20:50 |
Słuchając dzisiaj mojego radia classicfm, tak w pozycji lekko drzemiącej, gdy przeważnie na wiadomości ustawiam radio w pozycji mute, czyli wyłączając go nie wyłączając ☺, tym razem zostawiłem te wiadomości. Ostatnio mnie naszło, że po tych prawie 20 latach pobytu tutaj na tej wyspeie, może jednak dobrze było by się tego języka tubylców jakoś więcej nauczyć. Chociaż nie wiem dokładne, po co, skoro słucham namiętnie piosenek volksmusic w języku niemieckim, z Tyrolu i okolic, ku pokrzepieniu serca, gdyż ta muzyka daje to zawsze. I teksty rozumiem przecież. A w tych wiadomościach właśnie, jako druga, to była informacja, że prezydent Polski, Andrzej Duda powiedział, że mamy obecnie czas pre-war, czyli, czas, jak przed wojną, która ma nastąpić.
Czyli, tumanienie społeczności, już nie tylko polskiej na pełnych obrotach widzę, tzn, słyszę. Ale tutaj na tej wyspie, to co to za różnica, że w Europie kontynentalnej może znowu będą do siebie strzelać. W Zjednoczonym Królestwie tego nie będzie przecież, jak od 1000 lat.
_________
BeaM @chlor 29 marca 2024 20:33 | |
29 marca 2024 23:30 |
Dokładnie, widać, że scenario jest odgrywane na całego. Zaczną siać paranoję wśród ludzi, zaczną się jakieś ćwiczenia z alarmów, może jakąś spec-ustawę niby pre-wojenną się uchwali, która da władzy jakieś szczególne uprawnienia. Może jakieś maski (tym razem p-gaz) ludziom będą sugerować, czyiś szwagier się dorobi itp.
BTWSelena @ewaryst-fedorowicz | |
30 marca 2024 00:58 |
A niech no las ogarnie tego posła Michała Rocha Szczerbę i całą ekipę Tuscone ,że tak po mistrzowsku zarządzają strachem.Ależ trafił pan w dziesiątkę. Komisje d/s przestępstw pisowskich mdleją dosłownie z przepracowania,aby wykazać umęczonemu ludowi,jak przez 8 lat bezkarnie robili wałki,a właściwie od pieluszek partyjnych...
A pan poseł Szczerba,ten wykształcony (amerykański odłam,bo wszystkiego próbował)"Rycerz Kolumba" sieje zgrozę,że nowa władza w swojej wspaniałomyślności pozwala tłumnie pisowskim przestępcom uciekać za granicę,bo wolność jeszcze jest.Pewnie przykład dał im mecenas Giertych,który powrócił z zagranicy i został głównym tropicielem pisowskich wałków. Ten to da popalić,niech mu jakiś pisowiec podskoczy....nikt nie jest całkiem dobry w podskokach jak mecenas.
A tymczasem mecenasy Tuskone dyskretnie prostują życiorysy swoich wałków ,"słupy" grzecznie odsiadują "sprawiedliwe" wyroki,jak np w/s Amber G.,a nawet były minister skarbu z kicia za niesprawiedliwe zatrzymanie,został wypuszczony i awansował całkiem praworządnie do Unijnych salonów,etc,etc. Cuda,cudeńka w tym zarządzaniu się dzieją ,a ludek Boży jedzie jeszcze na oparach gwiazdek i chyba ma z tego satysfakcję?... Sama jestem ciekawa szanowny Ewaryście jak długo?...
No i główna rządzicielka w KE frau von Leyen ,będzie ścigać nie tylko pisowskich naiwniaków za zamówienia szczepionek ,bo przez takich usłużnych w Europie podwładnych tej Rodziny Europejskiej --narazili jej honor za złożenie zamówienia na wyrost szprycy szczepionką zwaną...Produkcja jej ruszyła zaraz i płacić trza,a jakże!...Ha ! naprawdę tytuł notki "Zarządzanie strachem" jest znakomity.
KOSSOBOR @ewaryst-fedorowicz | |
30 marca 2024 01:16 |
Dałam plusa, Panie Ewaryście.
/Ale nie stać mnie na komentarz, poza wiadomymi wyrazami z er w środku.../
Spokojnych !!! błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
ewaryst-fedorowicz @KOSSOBOR 30 marca 2024 01:16 | |
30 marca 2024 07:51 |
@KOSSOBOR
Ma Pani rację - spokojnych sobie życzmy, bo o "wesołe" trudno.
A błogosłwieństwa Bożego potrzeba nam jak nigdy.
Kłaniam się pięknie z Ursynowa!
EF
ewaryst-fedorowicz @BTWSelena 30 marca 2024 00:58 | |
30 marca 2024 07:55 |
@BTWSelena
Cóż, wygląda na to, że naszego ( w sensie - znanego nam i chyba jednak lubianego) świata koniec jest bliski.
Rotszyld czuwa nad zachowaniem naprzemiennych cyklów dewastacji i "odbudowy".
Ale choć wiosnę mamy piękną. Cieszmy się zatem.
Pozdrawiam Panią świątecznie,
EF
ewaryst-fedorowicz @cbrengland 29 marca 2024 20:50 | |
30 marca 2024 07:57 |
@cbrengland
" W Zjednoczonym Królestwie tego nie będzie przecież, jak od 1000 lat. "
Pewnie - wszak to City kręci tymi kontynentalnymi strzelankami od zawsze.
Spokojnej Wielkiej Nocy!
Paris @BeaM 29 marca 2024 23:30 | |
30 marca 2024 08:30 |
Dokladnie tak,...
... sianie obledu, amoku, paniki... i calej innej z tym WYLATOWEM zwiazanej ,,wojennej,, PATOLOGII i SZALENSTWA... na zywca, na chama i na rympal !!!
Tylko po to zeby ci sami DEGENERACI z ,,waadzuni,, mogli sobie dac ,,Oprawnienia i lYgitymacje DEMONkratycznO,, do WYLUCZENIA milionow z nas w ,,majestacie prawa,, = po to zeby ,,ROTSZYLD,, nie zdechl,...
... a sprawa jest BANALNIE prosta - wrecz dziecinnie - TRZEBA Urszule i Donalda - bez chorych skrupulow i litosci - zwyczajnie ZAMKNAC do CELI+.
I tym sposobem ,,wojny,, uniknie ludzkosc. Amen,
Paris @ewaryst-fedorowicz 30 marca 2024 07:57 | |
30 marca 2024 08:41 |
Z tego krecenia...
... to oni tylko sie przekreca !!!
Cieszmy sie wiosna, Panie Ewaryscie, a jutro Zmartwychwstaniem Panskim,... duzo, duzo zdrowia i pomyslnosci zycze Panu i wszystkim Czytajacym,
BTWSelena @ewaryst-fedorowicz 30 marca 2024 07:55 | |
30 marca 2024 09:51 |
Ja również pozdrawiam świątecznie.Niech Zmartchwystały Jezus Chrystus otoczy pana opieką.I wszyscy tego potrzebujemy.
ps .liczyłam się z tym ,że za ten mój ironiczny komentarz komentarz zablokuje mnie pan na amen...bo przecież ktoś winien być musi.Nie mamy szczęścia do przywódców już od stuleci o czym ciągle pisze nasz gospodarz portalu,a ja mu wierzę.... I znów historia zatacza koło.
Buta,chamstwo,kłamstwo w żywe oczy--- nowo-wykształconej kadry,chętnie udających szlachciców,z rodowodem,a słoma z butów im wystaje. Na dodatek stare komusze repy za ich plecami,aby z kursu nie wypadli. I te Judaszowskie pocałunki składane Polsce za garść srebrników...ech...
pink-panther @ewaryst-fedorowicz | |
30 marca 2024 10:44 |
Plus, plus Panie Ewaryście:)) I najlepsze życzenia SPOKOJNYCH Świąt Zmartwychwstania Pańskiego 2024 a zwłaszcza ciepłego dyngusa. Co być może , bowiem prognoza na dzisiaj to + 24 C , jutro + 25 a Lany Poniedziałek +26 C.
Co do wojny, to trzeba cierpliwie doczekać do listopada i sprawa się wyjaśni. Co prawda pą prezidą niezwyciężonej Francyjej zapowiada jakieś "marsze na Borodino" ale głównie a może wyłącznie w formie "koordynacji sił". Co do Kaszuby, to ja pamiętam znakomicie jego uśmiechy, uściski i przytulanki z Władymirem Władymirowiczem przed słynnym "namiotem ze zwłokami" z 10 kwietnia roku pamiętnego. Więc jak to tak: od miłości do nienawiści? Tak jakby Władymir Władymirowicz nie miał kompromatów na "dobrych i złych znad Wisły":)))
Poza tym, dopóki nie wyjedzie na stałe cały skład personalny muzeum Polin, pani Holland "z Kasią" oraz "centrum badań nad zagładą" to raczej przewiduję spokojne lato i jesień:))) Podobno oni akurat obstalowują nieruchomości w Odessie. Niezależnie od tego, kto będzie nią zarządzał.
cbrengland @ewaryst-fedorowicz 30 marca 2024 07:57 | |
30 marca 2024 11:10 |
Jasne, że tak. Londyn był, jest i będzie centrum świata. Nic na to nie poradzimy zdaje się ☺
A teraz świętujmy już
Wszystkiego najlepszego życzę Tobie i wszystkim tutaj zgromadzonym
Krzysztof
___________
Paris @cbrengland 30 marca 2024 11:10 | |
30 marca 2024 11:17 |
Wzajemnie, Krzysiu,...
... Bozego pokoju w sercu i duuuzo zdrowia,... takze dla Twoich Bliskich,
ewaryst-fedorowicz @pink-panther 30 marca 2024 10:44 | |
30 marca 2024 12:01 |
@pink-panther
Ach, jak miło Panią znów czytać!
Kompromaty zostały zmultiplikowane i pałętają się po różnych stolicach, a „pierwsze kopie” kupili od Kiszczakowej Amerykanie, wywieźli bezczelnie z administrowanej przez PiS 3Rp do Instytutu Hoovera, ale stara, dobra sowiecka szkoła uczy że nie ma to, jak oryginały, tak że Judoka wie (jak to judoka) co oznacza „trzymanie”.
https://ewaryst-fedorowicz.szkolanawigatorow.pl/warto-posuchac-o-sprzedazy-amerykanom-archiwum-gen-kiszczaka
Optymistycznie (i logicznie) brzmi to nasze UBezpieczenie w postaci staliniątek.
A propos” Odessa – doskonale ich zakupy rozumiem:
piękne miasto, za komuny, jako student sypiałem w hotelu Passaż, zakolegowałem się z dwoma siatkarzami – jeden Żyd, drugi Grek („u dieduszki byli płantacji tabaka”)
No i ten stary szmonces:
„Podobno w tej waszej Odessie to sami Żydzi?
Nieee… tylko połowa.
A druga połowa, to kto?
Żydówki”
Serdecznie Panią pozdrawiam z kwitnącego na żółto i biało Ursynowa, życzę radości z kolejnych Świąt Wielkiej Nocy i zdrowia (bo, jak mawiają Gruzoni – „wszystko inne sobie kupimy!”
ewaryst-fedorowicz @Paris 30 marca 2024 08:41 | |
30 marca 2024 12:03 |
@Paris
Bardzo dziękuję Pani za życzenia, które odwzajemniam i nie mogę się oprzeć wrzuceniu tu, tak nienawistnie wykpiwanego przez mejnstrim:
"Alleluja! I do przodu!" :-)
Szczodrocha33 @ewaryst-fedorowicz | |
30 marca 2024 13:23 |
"Że projekt biznesowy pt. Wojna jest traktowany poważnie, zasygnalizował wczoraj Władysław Nowobrodaty"
Nowa broda dodaje mu powagi, prawie senatorskiej.
Na razie z generałami obserwuje rakiety latające nad Polską.
Tylko sługa narodu ukraińskiego jakoś ostatnio przycichł.
Zdrowych i spokojnych Świąt życzę panie Ewaryście.
ewaryst-fedorowicz @Szczodrocha33 30 marca 2024 13:23 | |
30 marca 2024 17:35 |
Szczodrocha33
" sługa narodu ukraińskiego jakoś ostatnio przycichł " - oj tam: jest iskrówka "przycichnąć!" to i przycichł.
Jak dostanie: "włączyć audio!" - to i włączy.
Taką robotę ma.
Też Panu zdrowia i spokoju w Wielkanoc i nie tylko, życzę!
Morsik @ewaryst-fedorowicz | |
31 marca 2024 13:54 |
Żem starszy już od węgla, to pamięć wsteczna męczy... Otóż piszczący PiS (nomen omen) pod tuskowym butem obiecał osiem lat temu, że natychmiast po wygranych wyborach opublikuje pełowską "biała księgę". I co? I pstro! Najpewniej trzymając się ściśle doktryny "pacta sunt servanda" co się wykłada, że "my nie ruszamy waszych a wy nie ruszacie naszych". Okazało się, że lepsze są pełowskie Giertychi-prawniki od pisowskich Suskich i Machałków, bo zastosowali przedłużenie tejże doktryny o "rebus sic stantibus", która powiada, że „...Jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron, kierując się zasadami określonymi w zdaniu poprzedzającym.” [Art. 357.1 Kc]
I mają to, co mają, bo durnie ostatnie przez osiem lat (od ponad 30) kierowali się "nauką społeczną Kościoła", która m.in. nakazuje uczciwość... I mają to, co mają, bowiem najbardziej nielubiana przez tubylczych polytyków jest przypowieść o wypędzaniu przez Chrystusa kupczących handlarzy ze świątyni. Było z tego brać przykład...
Paris @Szczodrocha33 30 marca 2024 13:23 | |
31 marca 2024 14:44 |
Da Pan spokoj, bo...
... tylko zajadow mozna dostac ze smiechu !!!
Ta ,,karJerO od tygryska do sYnatora,, to ten SLUP i MARIONETKA moze zrobic ,,wraRZenie,, tylko na swojej zonie... i to tez watpliwe,... zalezy od zony.
ewaryst-fedorowicz @Morsik 31 marca 2024 13:54 | |
31 marca 2024 17:39 |
@Morsik
Ponieważ obaj jesteśmy dorośli i to bardzo, rozumiemy, że POPiS to jedna rodzinka, troszkę tylko pokłócona o lepsze miejsce przy stole, na urodzinach u Cioci Magdalenki i o większy kawałek imieninowego tortu.
A teraz, konkurują w zawodach "kto szybciej przebiera nogami"
Do wojny.
Zdzislaw @ewaryst-fedorowicz 30 marca 2024 12:01 | |
31 marca 2024 19:14 |
Też dość stary dowcip przypomniał mi się z okresu wojny 6-dniowej (5.06.1967, 18 lat akurat wtedy skończyłem):
Jeśli Izrael nie zaprzestanie bombardowań Kairu, Ammanu i Damaszku, to Zw. Radziecki zacznie w odwecie bombardować Odessę, Kijów i Charków.
Slyszałem to 5-6 lat później, w Charkowie właśnie, gdzie paru Żymian (raczej Żymianek) napotkałem na swej drodze, jeśli nie liczyć kilku wykładowców ewidentnie żymskich. Za jedną to nawet dość długo „łazilem” (bo niedość, że ładna, to jeszcze niezmiernie wygadana) i mało co nie „wpadłem”. Poznałem ją w 1970tym przed kasą Inturistu, gdzie stałem po bilet do domu do Gdańska, a ona do Jewropy Wschodniej (ale na zachód), bo wygrała jakiś konkurs. Po trzech latach (przyznaję się bez bicia) „łażenia” i pisywania (bo od 2 lat robiła „aspiranturu” daleko od Charkowa). postanowiła chyba sprawdzić, czy się nadaję do jej, a w zasadzie ich celów. Zaprosiła mnie na spotkanie w gronie jej kolegów (Żymian, jak kiedyś bąknęła, niezadowolonych z aktualnej wobec nich polityki Sojuza), zmuszając się do odpokutowania „procedury” obowiązującej w „moim obszczeżitiju)”. Wtedy to właśnie dopiero dotarło do mnie, że chyba nie jest tą, za którą uchodzić chciała. Na szczęście dla mnie chyba nie zostalem dobrze oceniony jako nośnik ich planów emigracyjnych i było to ostatnie z nią (już bez żalu) spotkanie.
Paris @ewaryst-fedorowicz 31 marca 2024 17:39 | |
31 marca 2024 19:53 |
Tak jest...
... to jeden ze sposobow, zeby ta POPiS`owa CZEREDA utrzymala sie NA STOLCU,... a tym samym PRZY KORYCIE !!!