A bo "u nasz" są takie przepisy i taka pragmatyka, że takim szlachetnym ludziom jak pan Bartosz to włos z głowy nie może spaść. A Pan tu o lochach i ciemnicach:))) Rzeczywiście to ciekawe, że szlachetny pan Marcin Rey, obywatel państwa zagranicznego, który zainstalował się "u nasz" na prowincji w celu ścigania słynnego "polskiego antysemityzmu i nacjonalizmu" znacznie wyszedł poza ramy swoich dotychczasowych zainteresowań. Ale dzięki temu widzimy, że ci dwaj panowie to jedna szlachetna drużyna, walcząca o wspólne ideały i zapewne zasilana z tej samej kieszonki:))) A niech im będzie na zdrowie. Pan Bartosz po tym "komingaułcie" to już będzie walczył tylko z globalnym ociepleniem, bo nas rozśmieszył do łez z tym swoim "zamachem w punktach". Ach, jak oni tam na Zachodzie i Wschodzie się znają na "ludach Wschodniej Europy". Dla nich Ukrainiec czy Polak to jeden pies (tylko Ukrainiec -lepszy) i można nimi manipulować takimi samymi metodami. A tu taka wpadka. Na co się złapali Ukraińcy, to Polacy obśmiewają zbiorowo i publicznie. Jak ktoś zaczyna wierzyć we własne kłamstwa, to tak się kończą "przewroty i rewolucje". Zainstalowanie przekupnych elit nie musi skutkować tym, że Naród da się prowadzić jak bydło na rzeź. W końcu, który to już raz byłby.

@pink-panther
To wszystko prawda, ale kiedy pomyślę, że taki ptyś posłużył za przekaźnik (wyimaginowanego przeze mnie, rzecz jasna), zawoalowanego ostrzeżenia:
"nie grzebcie w tym, nie grzebcie, bo się do własnych kłopotów dogrzebiecie"
i reakcją  wierchuszki wierchuszek są słynne 3 małpki, których przekaz brzmi:  "nie widzę nic złego, nie słyszę nic złego, nie mówię nic złego”, to się przykro (który to już raz w ciagu ostatnich 27 lat?) robi.
A milczenie pisowskich pachołów medialnych (nazywam ich "komercyjnie niepokorni") albo wręcz chwalenie Reya (Skwieciński), to modelowe objasnienie terminu "jedna sitwa".

Ciekawi mnie tylko, jak długo na takiej prostackiej propagandzie ("był pucz!!! ....nie ma puczystów") będą jechali.

A ile razy można zamawiać kotlet schabowy z ziemniakami (zastrzegam że lubię :)) w dobrej restauracji chociaż stać na coś lepszego, jeśli właśnie tylko to smakuje? 

Weźmy taką Gronkiewicz albo Wałęsę. Ciągle w modzie i też chodzą choć leżeć i kwiczeć (o siedzeniu nie mówiąc) powinni w jednej celi (numer czterdzieści i cztery) skoro już do tylu dowodów na temat ich szkodliwej (przestępczej) działalności "dotarto"... i do coraz mocniejszych codziennie docierają różne redaktóry i eksperty od prawa i lewa. Już tam Kamiński dobrze wie za co go kumpel Duda ułaskawił, zanim jeszcze skazany porządnie nie został. Wszędzie sami niewinni chociaż już po wielokroć skazani przez Klarenrachoniów, niedoinformowanych durniów którzy podobno w informacji faktu robią. 

1. minęły 2 lata
2. nie siedzi NIKT (płotkami się nie zajmujemy)
3. dojenie publicznej kasy i nepotyzm - jak za PSLu, choć przyznać trzeba, że (chyba) nie kradną, ale za to, że nie kradną każą sobie na te pozakładane fundacje i stowarzyszenia miliony przelewać (wszystko na legalu)

Wniosek: p. Szydło jest od opowiadania do TVPkamery, jacy to oni hardzi i niezłomni, ale już im wytłumaczono, że wyżej tego co w spodniach - nie podskoczą, a już na pewno nawet na centymetr nie podskoczą bez stosownego pozwolenia

o to, to właśnie

Pan Macierewicz doskonale znal "grafik" zdarzen...

... sam po "puczyku grudniowym" zapowiedzial, ze spodziewany jest "drugi puczyk"... a nie tak dawno jak oszust smolenski  "grzal"  wsciekle ataki Timmermansa na Polske - PBS w jakims "brifingu"  odwaznie zapowiedziala, ze Polska zadnym  atakom sie nie podda... i zapewnila Polakow, ze...z "3 puczykiem" tez  WYGRAMY... 

... tak wiec te rozne przekaziory... z naciskiem na te NASZE  niech sobie daruja te rozne USTAWKI... i sciemy na eskalacje spolecznych emocji - typu - protesty ekoterrorystow... kodzikow... i pozostalych sprzedawczykow, bo te ich burackie numery zwyczajnie juz nie przejda  !!!

Może wybrali tzw. mniejsze zło

@Paris
ten potwór z Korei ma (jeszcze) jedną, z pktu widzenia globalmacherów fundamentalną wadę:
pokazuje całym narodom, że... jedynym gwarantem bezpieczeństwa jest posiadanie broni nuklearnej. A to oznacza zakwestionowanie tyranii mocarstw.
U nas te leszcze nie pozwalają na legalne posiadanie nawet zwykłego rewolweru - i bronią tego zakazu jak własnej kasiory.
CETA to dla nas śmiertelne zagrożenie, ale co to "Jupiter" - nie wiem :-)

Cytuję:

1. minęły 2 lata
2. nie siedzi NIKT (płotkami się nie zajmujemy)
3. dojenie publicznej kasy i nepotyzm - jak za PSLu, choć przyznać trzeba, że (chyba) nie kradną, ale za to, że nie kradną każą sobie na te pozakładane fundacje i stowarzyszenia miliony przelewać (wszystko na legalu)

Wniosek: p. Szydło jest od opowiadania do TVPkamery[…]

Dokładnie tak właśnie jest. Dlatego też mam za złe p. Szydło, że poszła na ich pasek i równiutko chodzi teraz na smyczy. Sobie samej dać założyć obrożę to jest horror, to jest obłęd. Zaś obłąkanych polityków dobrozmianowych czy tam jakichkolwiek bądź innych — nie wolno popierać. Szkoda: uważałem naiwnie, że będąca spoza sitwy warszawskiej p. Szydło daje szansę na to, aby zaprowadzać rzeczywiście pozytywne zmiany. Co się jednak okazało? — To, że ona nie zaprowadzi nic, na co nadzorcy jej się wcześniej nie zgodzą i nie przekażą jej — w formie rozkazu dla posłusznej podwładnej.

Oburzyło mnie tempo, w jakim p. Szydło sama sobie założyła kolczatkę. Tak błyskawicznie się sprzedać gangom agentów, a fuj. Ohyda. Matka księdza, a ślicznie się zdeklarowała po stronie band, dojących Polskę, zaraz po nominacji premerowskiej. Albo przed — aż tak dokładnie tego my wiedzieć, czy raczej widzieć, nie możemy.

Za to sprzedanie się gangsterom, za podpisanie lojalki, nagroda ją czeka niejedna, a jakże. To forum cudaków z Krynicy to nie jest ostatnie słowo. Im więcej p. Szydło będzie firmować przekrętów, tym więcej nagród jej gangsterzy dadzą.

PiS to ochroniarze złodziei. Imają się sprytnych sztuczek, pod kontrolą Mistewicza Eryka, czy jak się ten ultymatywny spec od pijaru nazywa: wywijania flagami, orłami, miłymi rocznicami, itp. sztuczek pijarowych, aby główne zadanie PiS — utrwalaczy Systemu — nie zostało (zbyt prędko) dostrzeżone przez ludożerkę. 

Betoniarze, blokujący jakiekolwiek sensowne zmiany. Cwana banda agentów, udająca "patriotów". Pupilki Kiszczaka, który rechoce zza grobu, gdy widzi, jak to jego wybrańcy rządzą, w rzekomo "dobrozmianowej" Polsce. 

PS.

Dzisiaj u Coryllusa komentator AUU świetnie - naprawdę świetnie - podsumował dwa lata PiS - owskich harców wokół gospodarki. Stuprocentowi utrwalacze Systemu. Uwodziciele tak inteligentnych ludzi, jak nasz Toyah, do niedawna popierający tę sitwę i jej herszta.

PiS & Co. blokują jakiekolwiek zmiany. Won z nimi, na śmietnik historii. Im szybciej to nastąpi, tym lepiej.