Nie czytasz niczego poza sobą, więc najpierw ci wyjaśnie. Nie chcę tu takich gniotów. Okay. 

No i pieknie. Problem polskiego kryzysu demograficznego znajduje proste rozwiazanie.

nie to żebym chciał wylecieć, więc na wszelki wypadek odpowiem Tobie ;-),

myślę że nie o demografię tu chodzi a o prawa wyborcze, przy takim ekstra domiarze wdzięcznych dozgonnie ludzi, dwie reelekcje gwarantowane. 

@Valser

1.W Kazachstanie zostało maks. 30 tys. Polaków – potomków zesłanych w latach 1937/38 z nadgranicznych terenów oddanych zdradą Traktatu Ryskiego sowietom.
W tym z Podola, Kijowszczyzny – po tym, gdy 111 tys. sowieci rozstrzelali lub/i zakatowali w śledztwach.

Moi krewni tam nie pojechali, bo 1,5 roku wcześniej zostali zesłani do SiewDwinŁagu, k. Mołotowska (dziś znów SiewieroDwinsk nad Morzem Białym. W składzie pomniejszonym o szwagra Dziadka, Lewandowskiego.
Zabrany w nocy do NKWD w Kamieńcu Podolskim – przepadł jak kamień w wodę.

2. PiS co roku repatriuje z Kazachstanu 600-800 ludzi, czyli te 30 tys. pozostałych w Kazachstanie zrepatriuje przez następnych 35-50 lat.
Z Ukrainy przyjął bez mrugnięcia okiem 1 milion Ukrainców  w 2 tygodnie, i właśnie uchwalił spec ustawę, gwarantującą im status „nieuprzywilejowany” wobec Polaków – tak się 5 godzin chwalił Morawiecki: ludzki pan!

3. I o tym jest mój tekst. O pisowskim załganiu.
Bo jak rozumiem, nie twierdzisz, że Polacy W Kazachstanie tam powinni zostać, bo tam wśród obcych, mają te, swoje, jak je określiłeś - możliwości?

4. Mam dużo lat, sporo przeżyłem, strachliwy nie jestem. Przesłuchujący esbek napisał w raporcie, że jestem aroganckim i pewnym siebie człowiekiem – zapłaciłem utratą ulubionej pracy, ale zachowałem twarz.
I potwierdzające to kopie dokumentów z IPN.

Nikt mnie do zmiany postawy nie zmusi.

 

@gabriel-maciejewski

A ja myslę, że korzystając ze swej pozycji, chcesz mnie obrazić czy sprowokować.
I do tego  - jesteś nieprecyzyjny (eufemizm):  choć moje poczucie humoru moi znajomi sobie cenią, nie napisałem tu ani jednego dowcipu.

Bo na wszystko, co dotyczy mnie i moej rodziny mam dokumenty drukowane i nagrania świadków wydarzeń.

Chcesz mnie wyrzucić - wyrzucaj. Ja ciebie zabawiać nie mam zamiaru, zbyt powierzchownie cię znam.
 

@gabriel-maciejewski

Moim zdaniem nie jesteś znawcą dowcipów.

@gabriel-maciejewski

Taaa...

To nie socjotechnika, to zwykła kokieteria

Ty dupku niemyty!!! :(

Wiem, a co to ma do rzeczy

jakby Polacy z Kazachstanu chcieli ruszyc tylki, to mysle, ze nie byloby problemu z przejsciem przez granice, zwlaszcza teraz. Tylko przez ktore przejscie graniczne? Te w Lugansku chyba. Za usz nikt nikogo nie ciagnie. Z pewnoscia ludzie w Kazachstanie maja na temat informacje.

Ja nawet nie chce myslec jakby wszyscy naokolo ryja darli, gdyby PiS zrobil taki sam numer jak dwa miesiace temu na granicy bialoruskiej, gdyby zamknal granice przed Ukraincami. Wszysy ci co teraz beczo, ze nawpuszczajo piatej banderowskiej kolumny darli by ryja o nieludzkim PiSie, ksenofobicznym i nieludzkim na ludzkie cierpienia i w zmowie z Putinem.

Szkoda juz w tym temacie strzepic paszcze, naprawde.

W Szwajcarii wszyscy maja Polske i polski rzad za cichych bohaterow, ktorzy wlasciwie i po ludzku postepuja. W Szwajcarii liczba miliona uchodzcow robi rzeczywiscie ogromne wrazenie, bo to jest w ich sytuacji 12% ogolnej populacji. Za to nalezy sie chwala i szacunek. Ci ludzie uciekaja przed bandycka kacapia. Gdyby nie Putka i jego bandyci, to siedzieliby w domu i pili pszeniczna wodeczke.

To jest jedyny punkt widzenia na sprawe migracji Ukraincow do Polski. To Putka ich do Polski pedzi.

aaa to przepraszam... nie wiedzialem, ze z taka trauma mamy do czynienia. 

"W Szwajcarii wszyscy maja Polske i polski rzad za cichych bohaterow, ktorzy wlasciwie i po ludzku postepuja."

Nie tylko w Szwajcarii.

Spychając już na bok wszelkie spekulacje i rozważania geopolityczne, wojna jest przecież straszną tragedią dla tych ludzi.

Wypędziła ich z domów, pozbawiła mienia, a wielu życia. Porozłączała rodziny.

I powitano ich w Polsce z otwartym sercem.

Milion osób. A pewnie będzie więcej.

Niemcy przyjęli coś ze 20 tysięcy i już stękają, że nie wyrabiają.

tych ludzi warto zagospodarowac, to moze rozwiazac wiecej problemow niz demografia

@kpiotrzk

Konto założone 26 lutego, żadnych notek.
Obowiązki służbowe (prymitywne czy nie, wszystko jedno) wypełniaj pod innymi wpisami .

Nie rozumiesz, że to na nikogo nie działa, prawda? 

A gdyby ci rodacy z Kazachstanu zwineli majdan i pojechali do Polski na stale, to ktos ich wyrzuciłby? Były takie  przypadki? Z doświadczenia wiem, że dopóki jest stabilnie w danym miejscu, to człowiek nie chce sie ruszac. Wiec może oni nie chcą ryzykowac i sa tam. Zreszta my Polacy nie jestesmy znów aż takimi ryzykantami jak sie nam wydaje...lub jak nam wmawiaja inni. Nawet wyjazdy na Zachód sa dobrze przygotowywane i planowane - to nie jest wyjazd "na partyzanta". 

https://www.rp.pl/kraj/art86971-nielatwe-powroty-polakow

A teraz informacje z roku 2022 :

Ponoć Banasiowski NIK w swoim raporcie wykazał, że w gestii samorządów jest ok 50 000 pustostanów. W samej Warszawie jest (było ?) ok 5000 z czego 500 do natychmiastowego zasiedlenia a 2 400 będzie do tego gotowych po niewielkich remontach. Dlaczego te lokale stały puste ? Nikt nie wie.

Nie wiem ile pustostanów jest w Londynie, tak samo jak nie wiem ilu Brytyczyków czeka na repatriację z Kazachstanu.

Ale ponoć ciągle brakuje w Polsce mieszkań socjalnych i rodziny czekają na ich przydział latami.

@OjciecDyrektor

Też uważam, że sami sobie winni.

W sumie, to ledwie 4000 km, głównie przez Rosję, potem Ukrainę ew. Białoruś i dalej już tylko granica z Polską.

To prawie, jak dojazd z Kijowa do Lwowa i potem za 70 km otwarty szlaban.

A pomysł spontanicznego zjazdu Polaków z Kazachstanu najszczerzej  popieram:
i chciałbym zobaczyć, jak tych Polakowi wolontariusze odbierają, a rząd natychmiast otacza taką samą opieką jak Ukraińców (to chyba nie są zbyt wygórowane wymagania)